Gawkowski o Czarzastym i Błaszczaku. Padło kontrowersyjne porównanie
- Taki z Czarzastego komunista jak z Błaszczaka onanista - stwierdził w "Kropce nad i" w TVN24 wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Słowa polityka natychmiast wywołały reakcję prowadzącej.
Najważniejsze informacje:
- Wicepremier zapowiedział, że Włodzimierz Czarzasty ma uzyskać wybór na marszałka Sejmu we wtorek rano.
- Krzysztof Gawkowski ostro odpowiedział na określenie „komunista” pod adresem Czarzastego, które padło ze strony Mariusza Błaszczaka.
- Po prośbie prowadzącej polityk doprecyzował w studiu, że jego słowa nie miały nikogo obrażać.
Wicepremier i minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski w „Kropce nad i” mówił o głosowaniu nad powołaniem Włodzimierza Czarzastego na marszałka Sejmu. Podkreślił jedność koalicji rządzącej.
Hołownia rezygnuje z funkcji marszałka. Tak zostanie zapamiętany
- Wszystkie rozmowy, które odbyliśmy (...) w koalicji wskazują, że nic się w tej sprawie nie zmieni. Marszałek Czarzasty uzyska wotum zaufania od Sejmu, czyli zostanie wybrany na marszałka we wtorek rano - powiedział w TVN24.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Hołownia rezygnuje. Znamy szczegóły
Niespodziewane słowa na antenie TVN24
Gawkowski odniósł się także do wypowiedzi szefa klubu PiS Mariusza Błaszczaka, który nazwał Włodzimierza Czarzastego „komunistą”. W tle przypominano, że polityk Lewicy w młodości należał do PZPR. Wicepremier sprzeciwił się takiej etykiecie, wskazując, że to polityczna narracja mająca zdyskredytować przeciwnika.
W studiu padły słowa, które wywołały reakcję prowadzącej. - Taki z Czarzastego komunista jak z Błaszczaka onanista. Panowie snują jakieś głupie opowieści - stwierdził Gawkowski. Monika Olejnik poprosiła go o przeprosiny za to sformułowanie.
Po uwadze prowadzącej wicepremier złagodził przekaz. - Nikogo tutaj nie chciałem obrazić. Chciałem powiedzieć o panu Błaszczaku w taki sposób, że nie jest taką osobą. Nie jest. I o to chodziło. Tak samo jak Czarzasty nie jest żadnym komunistą. To są opowieści, które wygłaszają politycy, którzy chcą kogoś obrazić. Ja nikogo nie obrażałem - przekonywał.
Źródło: TVN24