Fukushima znów straszy: rośnie temperatura zbiornika
Problem w elektrowni Fukushima odkrył pracownik elektrowni w sobotę o 21 czasu lokalnego. Temperatura reaktora wynosiła wtedy 68 stopni Celsjusza. W niedzielę wzrosła do 92 stopni Celsjusza. Po kilkunastu godzinach udało się uruchomić system chłodzenia w bloku nr 5 w uszkodzonej japońskiej elektrowni atomowej Fukushima I - poinformował przedstawiciel firmy TEPCO, która zarządza siłownią.
Pompy chłodzące reaktor zatrzymały się w sobotę wieczorem, a temperatura zbiornika i reaktora rosła.
Ok. godziny 13 czasu lokalnego system chłodzenia został ponownie uruchomiony, dzięki czemu temperatura reaktora powinna wkrótce spaść.
Spółka TEPCO bada obecnie przyczyny awarii pomp.
Firma nie informowała o problemie do niedzieli rano czasu lokalnego, przekazała jedynie informacje rządowi i władzom lokalnej prefektury. Rzecznik TEPCO przeprosił później za tę zwłokę.
Reaktory nr 5 i nr 6, w przeciwieństwie do czterech pozostałych znajdujących się w Fukushimie I, nie uległy poważnemu uszkodzeniu w następstwie katastrofalnego trzęsienia ziemi i tsunami z 11 marca. Jest to najpoważniejsza awaria nuklearna na świecie od czasu wybuchu reaktora w Czarnobylu w 1986 roku.