Francja: trwa walka z "wielką wodą"
Po powodzi (AFP)
Około tysiąca mieszkańców północno-wschodniej Francji
wciąż nie może powrócić do swych domów, zalanych wezbranymi wodami
rzeki Sommy - poinformowały w niedzielę tamtejsze władze.
Przyczyną powodzi są trwające od miesiąca ulewne deszcze. Powodzianie zostali zakwaterowani w domkach letniskowych lub domach komunalnych.
Trwa intensywna walka z żywiołem. W niedzielę w miejscowości Saint-Valery-sur-Somme niedaleko Amiens podjęły pracę trzy holenderskie pompy osuszające. Każda z nich odciąga z rozlewiska pięć metrów sześciennych wody na sekundę. Władze rozważają także wykopanie specjalnego kanału, który szybko odprowadziłby nadmiar wody w kierunku ujścia Sommy.
Od 5 kwietnia w dorzeczu Sommy spadło co najmniej 116 milimetrów deszczu. Tymczasem wieloletnia średnia kwietniowych opadów w tym regionie wynosi tylko 40 milimetrów. (and)