Francja o warunkach Putina. "Nie wydają się realistyczne"
Rzeczniczka rządu Francji, Sophie Primas, stwierdziła, że warunki rozejmu zaproponowane przez Władimira Putina, "nie wydają się realistyczne". Wśród nich Primas wymieniła wstrzymanie zachodniej pomocy wojskowej dla Kijowa.
Co musisz wiedzieć?
- Rzeczniczka rządu Francji, Sophie Primas, uznała warunki rozejmu w Ukrainie zaproponowane przez Władimira Putina za nierealistyczne.
- Wśród tych warunków znalazło się wstrzymanie zachodniej pomocy wojskowej dla Kijowa.
- Rzeczniczka zakwestionowała także przestrzeganie zadeklarowanego przez Rosję częściowego rozejmu.
Putin nie przestrzega rozejmu
- Władimir Putin postawił warunki, które nie wydają się realistyczne, w każdym razie nie dla państw europejskich i Ukrainy - powiedziała Primas. Rzeczniczka skomentowała w ten sposób wyniki wtorkowej rozmowy telefonicznej Putina i prezydenta USA Donalda Trumpa. Dodała, że wciąż "należy pokonać pewną drogę", by osiągnąć rozejm.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ponomariow ocenił politykę Putina. "Nawet Polska jest zagrożona"
Primas zakwestionowała przestrzeganie przez Rosję zadeklarowanego przez nią częściowego rozejmu - jak wskazała, w nocy z wtorku na środę "rosyjskie siły zbrojne ostrzelały infrastrukturę energetyczną w Ukrainie".
Ogółem rozmowa przywódców Rosji i USA "nie może zakończyć się porozumieniem, ponieważ sami Ukraińcy nie uczestniczą w dyskusji, jak również nie biorą w niej udziału państwa europejskie" - dodała.
Macron codziennie rozmawia z Trumpem i Zełenskim
Rzeczniczka rządu poinformowała również, że prezydent Francji Emmanuel Macron przeprowadza "codzienne rozmowy" z Trumpem, prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim i przywódcami europejskimi.
Portal BFMTV podał w środę, że Macron rozmawiał telefonicznie z prezydentem USA we wtorek i podczas poruszył kwestię interesów europejskich.
Pałac Elizejski w stanowisku przekazanym przez agencję AFP wyraził ostrożność w sprawie rozmowy Putina i Trumpa. Opowiedział się za udziałem strony ukraińskiej w dyskusjach i podkreślił, że należy podjąć wszystkie działania, jakie sprzyjałyby pokojowi.