Filipek: nie będę ministrem rolnictwa
Wiceszef Samoobrony Krzysztof Filipek
powiedział, że nie zastąpi Andrzeja Leppera na stanowisku ministra
rolnictwa.
Filipek powiedział, że nowego ministra rolnictwa wskaże Lepper, na którego "czeka" stanowisko wicepremiera.
Nieoficjalnie politycy Samoobrony mówią, że PiS chciałoby, aby stanowisko ministra rolnictwa objął "ktoś spoza parlamentu".
Czekamy do piątku na informację, decyzję pana premiera co do tzw. intrygi Centralnego Biura Antykorupcyjnego (...) to jest sprawa, która wymaga działań przyśpieszonych. (...) Wszystko będzie zależało od Prawa i Sprawiedliwości i premiera Kaczyńskiego - powiedział Filipek dziennikarzom w Sejmie.
Zadeklarował, że Samoobrona nie może tolerować "niezgodnych z literą prawa" działań CBA. Trudno być w koalicji, gdzie wobec koalicjanta są stosowane intrygi - powiedział.
Ja rozumiem, że ktoś w CBA chciał zadziałać na własna rękę, zrobić coś niezgodnego z prawem, ale po to mamy premiera, po to mamy rząd, aby zostały wyciągnięte konsekwencje, bo premier wskazuje szefa CBA - stwierdził Filipek.
Filipek zapewnił też, że nie ma rozłamu w Samoobronie. Jak tłumaczył, w dyskusji podczas wtorkowego posiedzenia klubu, po którym Lepper zdecydował o "warunkowym" pozostaniu w koalicji padały różne zdania, ale - podkreślał - ostatecznie Lepper podjął "słuszną decyzję". Dlaczego mielibyśmy wyjść z koalicji na podstawie intrygi? - pytał Filipek.