F‑16 zestrzelony nad Ukrainą? Kijów zaprzecza
Rosyjska armia miała zestrzelić myśliwiec F-16 nad obwodem sumskim w Ukrainie - podają liczne kanały wojskowe na Telegramie powiązane z armią Putina. Kijów temu zaprzecza i potwierdza jednocześnie, że w tym rejonie operowały maszyny.
Wiele informacji podawanych przez rosyjskie media lub przedstawicieli władzy to element propagandy. Takie doniesienia są częścią wojny informacyjnej prowadzonej przez Federację Rosyjską.
Rosjanie twierdzą, że ukraiński F-16 został zestrzelony w powietrzu nad obwodem sumskim - podała ukraińska agencja Unian.
Według rosyjskiego kanału Shot maszyna została zestrzelona przez system obrony powietrznej rakietą S-400 znajdujący się na terenie obwodu biełgorodzkiego. Pilot miał nie przeżyć.
Doniesienia skomentował pułkownik Jurij Ihnat, szef służby prasowej Sił Powietrznych Ukrainy. "Rosyjska propaganda znowu 'zestrzeliła' nasz samolot! Tym razem F-16. 'Wszystkie cele zniszczone!' – oddziały Putina nakarmione!" - napisał.
Ihnat dodał, że w tym rejonie tego dnia operowały F-16. "Piloci F-16 dzisiaj ponownie skutecznie przeprowadzili operację przeciwko raszystom. I tak codziennie – bojowa praca trwa! Jestem dumny z naszych pilotów!" - dodał we wpisie na Facebooku.
Przeczytaj także: