Eksplozja w Demokratycznej Republice Konga. Są zabici i ranni

Co najmniej kilka osób zginęło w wyniku eksplozji i strzelaniny w Demokratycznej Republice Konga - podaje w czwartek agencja Associated Press. Doszło do niej na spotkaniu liderów organizacji rebelianckiej Ruchu 23 marca (M23) i mieszkańców Bukavu.

Eksplozja w Demokratycznej Republice Konga. Są zabici i ranniLudzie uciekali z miejsca zdarzenia
Źródło zdjęć: © Twitter
11

Jeden z przywódców Ruchu 23 Marca (M23), Corneill Nangaa, spotkał się z mieszkańcami w Bukavu, na wschodzie Demokratycznej Republiki Konga.

Agencje AFP i AP poinformowały, że pod koniec spotkania z doszło do dwóch eksplozji. Reuters przekazał doniesienia o strzelaninie, a następnie wybuchu paniki podczas wiecu.

Według mediów, co najmniej kilkoro uczestników tego wydarzenia zginęło, a bliżej niesprecyzowana liczba osób doznała obrażeń. Według AP są dziesiątki rannych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wypadł z drogi na zakręcie. Kierowca nie miał szans

Do wybuchów doszło, gdy schodzili ze sceny

Dziennikarz obecny na spotkaniu, na którego relację powołuje się AP, przekazał, że liderzy mieli schodzić ze sceny, ustawionej w centrum miasta, gdy doszło do dwóch eksplozji.

Na nagraniach i zdjęciach publikowanych w sieci widać ogromny tłum uciekający w panice ze spotkania.

W wyniku trwającej od końca stycznia ofensywy rebelianci z M23, których - według ONZ i państw Zachodu - wspiera około 4 tys. żołnierzy z sąsiedniej Rwandy, zajęli nie tylko Bukavu, ale też m.in. stolicę prowincji Kiwu Północne - Gomę oraz kilka mniejszych miejscowości.

Rebelia na wschodzie DRK jest następstwem ludobójstwa dokonanego na ludności Tutsi przez Hutu w Rwandzie w połowie lat 90. ubiegłego wieku. Zginęło wówczas ponad 800 tys. osób. Kontrofensywa Tutsi, na czele której stanął obecny prezydent Rwandy Paul Kagame, położyła kres fali przemocy i pozwoliła im przejąć kontrolę nad krajem. Dwa miliony Hutu uciekło następnie do DRK, narażając się na akcje odwetowe mieszkających w tym państwie Tutsi.

Czytaj też:

Źródło: AP/Reuters/PAP/WP

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Zmobilizowane osły. Duma potwierdziła wykorzystanie "bojowych" zwierząt
Zmobilizowane osły. Duma potwierdziła wykorzystanie "bojowych" zwierząt
Będzie zmiana Funduszu Kościelnego? "Jesteśmy otwarci"
Będzie zmiana Funduszu Kościelnego? "Jesteśmy otwarci"
Zbigniew Ziobro zachowa pozwolenie na broń
Zbigniew Ziobro zachowa pozwolenie na broń
Przełom w Turcji. Lider Kurdów wzywa do złożenia broni
Przełom w Turcji. Lider Kurdów wzywa do złożenia broni
Kim rzuca Putinowi posiłki. Koreańczycy z Północy już w Rosji
Kim rzuca Putinowi posiłki. Koreańczycy z Północy już w Rosji
Kto na wcześniejszą emeryturę? Będą nowe przepisy
Kto na wcześniejszą emeryturę? Będą nowe przepisy
Morawiecki niezadowolony z pytania dziennikarza. "Może pan nie wie"
Morawiecki niezadowolony z pytania dziennikarza. "Może pan nie wie"
Szukają wody na Księżycu. Wystartowała prywatna misja
Szukają wody na Księżycu. Wystartowała prywatna misja
"Ręka w rękę z AfD". Hołownia nie wycofuje się ze słów o Mentzenie
"Ręka w rękę z AfD". Hołownia nie wycofuje się ze słów o Mentzenie
Przedszkolak zgubił się na spacerze. Sprawą zajęła się policja
Przedszkolak zgubił się na spacerze. Sprawą zajęła się policja
Naga, pijana 25-latka. Obok leżało posiniaczone niemowlę
Naga, pijana 25-latka. Obok leżało posiniaczone niemowlę
Zacharowa uderza w Polskę, Francję i Niemcy. "To niemożliwa misja"
Zacharowa uderza w Polskę, Francję i Niemcy. "To niemożliwa misja"