Ekspert o możliwych przyczynach wypadku w Niemczech
Okoliczności wypadku polskiego autokaru w Niemczech wskazują na dużą prędkość pojazdu w momencie katastrofy - oceniała ekspert ds. bezpieczeństwa ruchu drogowego. Ilona Buttler podkreślała jednak, że do tragedii mogło doprowadzić kilka czynników.
19.07.2014 | aktual.: 19.07.2014 12:53
Więcej szczegółowych informacji o wypadku
Polski autobus jadący autostradą A4 w okolicach Drezna najechał na tył ukraińskiego autobusu. W wyniku uderzenia autobus z Polski wpadł w poślizg, przebił bariery ochronne i wjechał na przeciwny pas ruchu. Tam zderzył się z mikrobusem.
Ilona Buttler zwraca uwagę, że do wypadku doszło w nocy - czyli jest problem widoczności. Poza tym kierowca na autostradzie mógł być zmęczony monotonną trasą. Przebieg wypadku wskazuje też na to, że polski autobus jechał za blisko ukraińskiego pojazdu. I wreszcie prędkość. Polski autokar przebił barierę ochronną na drodze, a to by wskazywało, że jechał szybko. - Musiały być spore siły kinetyczne skoro udało się przebić barierę i autobus pojawił się na przeciwległym pasie - oceniła ekspert.
W wypadku zginęło co najmniej 9 osób. Kilkadziesiąt osób odniosło obrażenia.