PolskaEdukujmy się seksualnie!

Edukujmy się seksualnie!

Edukacja seksualna i zdrowotna, uświadamianie równych praw kobiet i mężczyzn oraz przełamanie stereotypów dotyczących płci, powinny być zadaniem rządu - uważają eksperci z Towarzystwa Rozwoju Rodziny.

19.10.2002 16:42

Towarzystwo obchodzi 45-lecie swojego istnienia.

"91% polskiego społeczeństwa chce wychowania seksualnego w szkole. Niestety, nie korzystamy z tego ogromnego przyzwolenia społecznego" - powiedział dr Zbigniew Izdebski z TRR.

Dodał, że w ostatniej dekadzie zaszły zmiany w podejściu Polaków do seksualności i tworzenia związków. "Mimo lansowania tradycyjnego modelu rodziny, idziemy w kierunku rozwoju małżeństwa partnerskiego, zwiększyła się akceptacja ciąż pozamałżeńskich, obniża się wiek inicjacji seksualnej, zwłaszcza u dziewcząt" - mówił Izdebski.

Zaznaczył, że niepokojącym zjawiskiem jest to, iż młodzi mają bardzo niską wiedzę na temat zapobiegania ciąży i zarażenia wirusem HIV. Mimo to, polskim fenomenem jest fakt, że aż około 60- 70 proc. młodych ludzi stosuje prezerwatywy, chociaż nie było w Polsce szerokiej kampanii na rzecz jej używania.

Minister ds. równego statusu kobiet i mężczyzn Izabela Jaruga- Nowacka podkreśliła, że powszechnie mówi się o spadku przyrostu naturalnego w Polsce. Według niej, aby więcej dzieci rodziło się w Polsce konieczne jest przełamanie stereotypów dotyczących podziału ról w małżeństwie.

Prof. Małgorzata Fuszara z Uniwersytetu Warszawskiego powiedziała, że dużej wiedzy na temat utrwalonych stereotypów dotyczących podziału obowiązków i ról w rodzinie dostarczają akta spraw rozwodowych. W czasie rozwodu kobiety pyta się o to, czy gotowały, prały i sprzątały, a mężczyzn - czy bił i pił.

Przytoczyła też fragment uzasadnienia jednego z orzeczeń, w którym za jedną z win kobiety sąd uznał to, że nie gotowała, nie prała i nie sprzątała. "Można wysnuć wniosek, że jeśli mąż powstrzymuje się od picia i bicia, to spełnia wszystkie obowiązki męża. Zaś obowiązkiem kobiety jest praca w domu" - powiedziała Fuszara.

Izdebski podkreślił, że środki antykoncepcyjne powinny być powszechnie dostępne, zwłaszcza w sytuacji kiedy społeczeństwo ubożeje.

Towarzystwo Rozwoju Rodziny zostało założone w 1957 roku. Jest organizacją pozarządową, która m.in. promuje zdrowie, prawa seksualne i reprodukcyjne, propaguje równe prawa kobiet i mężczyzn. TRR prowadzi 10 poradni na terenie całej Polski.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)