Marketing interaktywny ma ogromne możliwości rozwoju, jednak w obecnej chwili jest wykorzystywany w firmach w ograniczonym zakresie - wykazały badania przeprowadzone przez SMG/KRC Poland Media S.A., Cont@ct Center należący do tp.internet oraz IAB.
Pierwsza część badania dotyczyła poznania potencjału e-marketingu. Wypowiadali się eksperci zajmujący się problemem. Druga część dotyczyła praktycznego wykorzystania interaktywnego marketingu, więc uczestniczyli w niej głównie menedżerowie korporacyjnych stron www.
Eksperci wskazywali, że największe szanse rozwoju e-marketing ma na polu B2B (Business to Business), w mniejszym stopniu na kanale B2C (Business to Customer). Prognozy te związane są m.in. z tym, że coraz więcej korporacji używa powszechnie Internetu, podczas gdy odbiorcy indywidualni nadal mają ograniczony dostęp do sieci. Trudno też zidentyfikować serfującego internautę - tłumaczył Jan Kujawski z SMG/KRC.
Zaletami e-marketingu, które wymieniali specjaliści, są szybkość przesyłania informacji, nieograniczony zasięg oddziaływania, możliwość zindywidualizowanego przekazu skierowanego do konkretnego odbiorcy, niski koszt takiego przekazu w przeciwieństwie do tradycyjnych form marketingu, łatwa komunikacja, możliwość szybkiego aktualizowania informacji.
Fachowcy uznali, że istotną barierą rozwoju na linii firma - klient indywidualny jest trudność w zidentyfikowaniu internautów, niepełna wiedza specjalistów od marketingu interaktywnego, dotycząca działań na polu marketingu tradycyjnego, trudności oceny skuteczności działań.
Do słabego rozwoju e-marketingu przyczyniła się także źle przeprowadzona w ubiegłym roku kampania Internetu, w efekcie której odbiorcy zbyt wiele oczekują od marketingu interaktywnego.
Instytut SMG/KRC Media Poland przeprowadził badania wykorzystując nowoczesną technologię Cont@ct Center, sprawdzając przy okazji jej użyteczność w badaniach rynku nowoczesnych technologii.
Sylwia Strzałkowska (WP)