Dziś w Kościele prawosławnym Wigilia Bożego Narodzenia
• Przypada ona trzynaście dni po świętach katolickich
• Różnica wynika stąd, że wierni prawosławni korzystają z kalendarza juliańskiego
• Tymczasem katolicy posługują się kalendarzem gregoriańskim
06.01.2016 05:42
Wigilia jest u nas tak samo podniosła, jak u katolików - mówi Informacyjnej Agencji Radiowej rzecznik prasowy Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego, ksiądz Henryk Paprocki.
Wyjątek jest taki, że do Wigilijnej Wieczerzy nie spożywa się żadnych posiłków. Natomiast kiedy na niebie pojawia się pierwsza gwiazda, ludzie siadają do świątecznej wieczerzy. Rozpoczyna ją dzielenie się prosforą, czyli chlebem na zakwasie. Przy tej okazji składane są życzenia. Później wierni spożywają postne potrawy, których zgodnie z tradycją powinno być dwanaście. O północy rozpoczyna się uroczysta liturgia - odpowiednik pasterki. W cerkwiach nie ma żłóbka, jest natomiast ikona Bożego Narodzenia, którą wierni adorują.
Jutro w cerkwi rozpocznie się świętowanie Bożego Narodzenia. Uroczystości potrwają cały tydzień, aż do święta Chrztu Pańskiego. Szczególnie uroczyste są pierwsze trzy dni. Pierwszego wspomina się Jezusa, drugiego jego matkę Maryję, a trzeciego wypada wspomnienie świętego Stefana pierwszego męczennika. W kościele katolickim nosi on imię Szczepan.
Polski Autokefaliczny Kościół Prawosławny podaje, że w naszej ojczyźnie mieszka 600 tysięcy prawosławnych. Główny Urząd Statystyczny, że jedynie sto sześćdziesiąt tysięcy, jednak prawosławni to kwestionują.