Dziewczynki z zapałkami zbierają na prezenty
W przededniu wigilii, na ulice
Czarnkowa (Wielkopolskie) wyjdą dziewczynki z zapałkami. Wzorem
bohaterki baśni Andersena będą sprzedawać przechodniom swój
skromny towar za dobrowolny datek. Za uzbierane pieniądze kupione
zostaną prezenty pod choinkę dla najuboższych dzieci.
Pomysł przedświątecznej akcji "Urodzaj na dziewczynki z zapałkami" narodził się kilka lat temu. Członkowie teatru "Żyła" z Lubasza i teatru Miejskiego Centrum Kultury z Czarnkowa postanowili dopisać nowe, lepsze od tego tragicznego, zakończenie znanej baśni. Nasze uśmiechnięte, choć zmarznięte, dziewczęta sprzedające zapałki, częstujące herbatką z cytryną, budzą zainteresowanie i ogromną życzliwość przechodniów. I każdego roku hojność mieszkańców przechodzi najśmielsze oczekiwanie - powiedział PAP dyrektor czarnkowskiego centrum Jan Pertek.
W tym roku 10 tys. pudełek zapałek, oznaczonych rysunkiem, który od początku towarzyszy akcji i stał się jej symbolem, podarowali organizatorom producenci z Sianowa i Czechowic- Dziedzic. W role dziewczynek z zapałkami wcieli się w tym wyjątkowym dniu ponad 40 miejscowych uczennic, głównie harcerek. Świątecznymi pudełkami podzielono się też z instytucjami i szkołami, które zechciały włączyć się w tę akcję charytatywną.
Pieniądze zbierane będą w całym mieście. Jeszcze w trakcie trwania akcji przygotowywane będą świąteczne paczki. Tego samego wieczora trafią one do dzieci, o których zapomniał Święty Mikołaj. Ich listę przygotował Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Pracownicy czarnkowskiego centrum kultury i wolontariusze utworzyli sztab, którego zadaniem jest jak najsprawniejsza zamiana zbieranych pieniędzy na paczki i dostarczenie ich do dzieci.
Po ulicach Czarnkowa - jak zapewnili organizatorzy - będzie także chodził Gwiazdor i rozdawał słodycze, nie zabraknie śpiewania kolęd, czytania baśni, gorącej herbaty, buchającego ciepłem koksownika.
Nasze przesłanie jak zwykle brzmi: niech w każdym domu wigilijną świeczkę zapali zapałka zakupiona podczas tego spotkania. Takich odruchów serca nigdy za wiele. W tym dniu naprawdę robi się cieplej i naprawdę można przeżyć cud Bożego Narodzenia - powiedział Jan Pertek.
Popularność akcji "Urodzaj na dziewczynki z zapałkami" jest na północy Wielkopolski coraz większa. Włączyło się w nią także kilka innych miejscowości, m.in.: Krzyż, Lubasz, Jędrzejewo, Połajewo, Wronki. W Czarnkowie w ubiegłym roku dzięki niej paczki dostało ok. 150 dzieci.