Trwa ładowanie...
dfmhyl5

Dziewczynka ratuje koleżankę

Historia 12-letniej Magdy Kuntel z Lutoryża na Podkarpaciu pokazuje, że wystarczą szczere chęci i serce, by odmienić czyjeś życie. Dziewczynka praktycznie każdą wolną chwilę spędza, opiekując się przykutą do łóżka Weroniką (10 l.), która cierpi na rdzeniowy zanik mięśni. Odwiedza codziennie koleżankę i pozwala zapomnieć o ciężkiej chorobie. Dziewczynki znają się już kilka lat i bardzo się ze sobą zaprzyjaźniły.

dfmhyl5
dfmhyl5

Weronika nie ma normalnego dzieciństwa. Genetyczna choroba na zawsze przykuła ją do łóżka. Nie może samodzielnie oddychać i jest stale podłączona do respiratora. Rodzice ustawili w jej pokoju duże szpitalne łóżko, a wokół aparaturę podtrzymującą życie.

Dziewczynka nie może wychodzić, dlatego od zawsze marzyły się jej koleżanki. Te prośby zostały wreszcie wysłuchane i pewnego dnia w jej życiu pojawiła się 12-letnia Magda. Jak dziewczyny się poznały?

Weronika jest uczennicą pobliskiej podstawówki. Ma indywidualne nauczanie. Rodzice przywożą ją do szkoły tylko na ważne uroczystości. Właśnie wtedy o jej chorobie dowiedziała się Magda.

- Zaczęłam ją odwiedzać, najpierw z grupą koleżanek, potem sama. Od samego początku nawiązała się między nami nić porozumienia. Mimo, że z Weroniką jest utrudniony kontakt, my doskonale się rozumiemy. Ona jest moją przyjaciółką – opowiada z uśmiechem Magda.

dfmhyl5

Ta niezwykła znajomość trwa już prawie trzy lata. - Zawsze jest wesoło i mamy co robić. Wymyślam jakieś gry, czytam Weronice książki oraz jej ulubione pamiętniki, do których wpisują się znajomi ze szkoły - mówi Magda. Chwile z nią spędzone są dla Weroniki bardzo ważne.

- Kontakt z rówieśnikami bardzo pomaga córce. Kiedy widzi swoją przyjaciółkę, natychmiast się uśmiecha - opowiada Beata Świder (29 l.), mama chorej dziewczynki. A Magda robi to wszystko bezinteresownie i dba o młodszą koleżankę jak tylko może. - Weronika uwielbia spacery, ale rzadko wychodzi, ponieważ ma pokój na piętrze. Przydałaby się specjalna widna. Gdyby ktoś pomógł nam załatwić takie urządzenie obydwie byłybyśmy bardzo szczęśliwe - apeluje.

Aby pomóc można zadzwonić do rodziny pod tel. (017) 871 10 22 lub napisać maila na adres: beataswider@onet.pl

Polecamy w wydaniu internetowym Fakt.pl:
Znajdźmy drania, który zabił tego misia!

dfmhyl5
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dfmhyl5
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj