Działo się w środę w nocy. Stanowcza reakcja NATO na decyzję Rosji
Prezentujemy zestawienie wydarzeń z minionej nocy. Zebraliśmy kilka najważniejszych.
Rosyjski prezydent Władimir Putin
oprac. MMIK
- NATO potępiło wtorkową decyzję Rosji w sprawie oficjalnego wycofania się z traktatu o konwencjonalnych siłach zbrojnych w Europie (CFE), zawartego w 1990 r. Moskwa argumentowała swój krok rozszerzaniem sojuszu NATO o kolejnych członków, co ma zagrażać bezpieczeństwu. "Sojusznicy potępiają decyzję Rosji o wycofaniu się z traktatu o konwencjonalnych siłach zbrojnych w Europie (CFE) oraz prowadzoną przez nią wojnę agresywną przeciwko Ukrainie, która jest sprzeczna z celami traktatu" - cytuje agencja Reutera oświadczenie NATO. Tym samym postanowiono zawiesić traktat na "tak długo, jak będzie to konieczne". Decyzję poparli wszyscy członkowie Sojuszu Północnoatlantyckiego. Zawieszenie zobowiązań traktatowych formalnie obowiązywać będzie od 7 grudnia. Ambasador Rosji w Stanach Zjednoczonych Anatolij Antonow skomentował w środę nad ranem, że niszczenie bezpieczeństwa międzynarodowego jest "ulubioną praktyką" Waszyngtonu.
- Sekretarz stanu USA Antony Blinken planuje przybyć z wizytą do Seulu, by odbyć rozmowę ze swoim południowokoreańskim odpowiednikiem. Jak podaje agencja Reutera, tematem spotkania ma być coraz silniejsza współpraca, zwłaszcza wojskowa, między Koreą Północną a Rosją. Pjongjang oskarżany jest o dostarczanie Moskwie broni i amunicji niezbędnej do prowadzenia wojny w Ukrainie. Dwudniowa wizyta ma być częścią dłuższej podróży Blinkena do Azji.
- Minister inwestycji Arabii Saudyjskiej Khalid Al-Falih oświadczył, że jego kraj stanie się gospodarzem szczytów arabskich i islamskich, na których zostanie omówiona sprawa działań wojennych w Strefie Gazy. - W tym tygodniu zobaczymy, jak Arabia Saudyjska zwoła nadzwyczajny szczyt arabski w Riyadzie - cytuje słowa ministra agencja Reutera. Polityk dodał, że celem rozmów ma być dążenie do pokojowego rozwiązania konfliktu. Nie podano jeszcze konkretnej daty.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Rozpoczął się kolejny etap izraelskiej ofensywy. Jak informuje agencja Reutera, izraelskie siły lądowe zajęły się zlokalizowaniem i zablokowaniem sieci tuneli, z których korzystają bojownicy Hamasu. Minister obrony Izraela Yoav Gallant oświadczył, że kraj ma przed sobą "jeden cel: terrorystów Hamasu w Gazie, ich infrastrukturę, dowódców, bunkry, pomieszczenia łączności". Z kolei główny rzecznik izraelskiej armii, kontradmirał Daniel Hagari, poinformował o wykorzystywaniu środków wybuchowych, by zniszczyć zbudowaną przez Hamas sieć tuneli, rozciągającą się pod Gazą.
- Japonia poinformowała, że trwający na Bliskim Wschodzie konflikt nie będzie miał wpływu na wsparcie G7 dla Ukrainy w wojnie z Rosją. Na dwudniowym spotkaniu, które rozpoczęło się wczoraj, rozmawiają ze sobą przedstawiciele siedmiu krajów: Wielkiej Brytanii, Kanady, Francji, Niemiec, Włoch, Japonii i Stanów Zjednoczonych oraz Unii Europejskiej. - Nasze zobowiązanie do kontynuowania surowych sankcji wobec Rosji i silnego wsparcia dla Ukrainy wcale nie osłabło, nawet w obliczu zaostrzenia się sytuacji na Bliskim Wschodzie – oświadczył podczas konferencji prasowej japoński minister spraw zagranicznych Japonii Yoko Kamikawa, cytowany przez agencję Reutera.