Dyrektorka i sprzątaczka "ujawniły tajemnicą państwową"
Dyrektorka i woźna warszawskiego gimnazjum "Dyslektyk", z którego wyciekły testy gimnazjalne, usłyszały zarzut ujawnienia tajemnicy państwowej - dowiedziało się Radio Zet.
24.04.2009 | aktual.: 24.04.2009 18:15
Dyrektorka gimnazjum, zatrzymana w czwartek przez policjantów, trafiła do szpitala. Tam została przesłuchana przez prokuraturę.
Wobec żadnej z kobiet nie zastosowano środków zapobiegawczych. Dyrektorkę gimnazjum, która jest w szpitalu, zawieszono jedynie w czynnościach.
Wcześniej przesłuchany w tej sprawie został też 18-latek, który zamieścił testy w internecie i przyznał się do winy.
Rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Mateusz Martyniuk poinformował, że obie zatrzymane w czwartek kobiety - dyrektorka niepublicznego gimnazjum "Dyslektyk" z Mokotowa Wiesława P. i sprzątaczka Iwona Z. - przyznały się i złożyły wyjaśnienia. - Wiesława P. powiedziała, że jej zamiarem nie było ujawnienie informacji zawartych w testach - powiedział Martyniuk.
Szef Centralnej Komisji Egzaminacyjnej mówił w czwartek, że dyrektorka gimnazjum rozpakowała paczkę z testami, które dostała na trzy dni przed egzaminem. - Otworzyła kopertę, sama, bez obecności innych nauczycieli, rozerwała test i kazała go skserować, zdaje się, że sprzątaczce - mówił.