Dyrektor szpitala w Koninie wziął łapówkę?
Zastępcy dyrektora konińskiego szpitala, Arkadiuszowi K., postawiono zarzut przyjęcia korzyści majątkowej w wysokości 16 tysięcy złotych. Jak dowiedziało sie Radio Merkury, chodzi o ustawianie przetargów na zakup sprzętu medycznego. Razem z nim zatrzymano jeszcze 6 osób z całego kraju.
08.03.2008 | aktual.: 08.03.2008 18:36
Sprawę, w którą zamieszanych jest w sumie ponad 100 osób prowadzi Prokuratura Okręgowa w Radomiu. Śledztwo trwa od września ubiegłego roku. Łapówki w wysokości od 500 złotych do 200 tys. miały przyjmować osoby pełniące funkcje publiczne w placówkach służby zdrowia w zamian za ustawianie przetargów na zakup sprzętu medycznego.
Zastępca dyrektora konińskiego szpitala został już zawieszony w czynnościach służbowych. Rzecznik prasowy lecznicy twierdzi, że do szpitala nie dotarły żadne oficjalne informacje ani o zawieszeniu ani o zarzucie.
Razem z Arkadiuszem K. zatrzymano także Stanisława W. ordynatora oddziału ginekologiczno-położniczego szpitala w Wolsztynie. W sumie w tzw. aferze korupcyjnej w służbie zdrowia zarzuty postawiono 101 osobom, z czego 49 to przedstawiciele szpitali, którzy mieli wziąć łapówki. Prokuratura bada dokumentację przetargową z 80 placówek medycznych w kraju. (mg)