Dwa lata rządu Tuska. Pod tym względem nie odbiega od poprzedników
Na półmetku swojej kadencji rząd Donalda Tuska cieszy się 34 proc. poparciem przy jednoczesnej 41 proc. liczbie przeciwników - pokazuje sondaż CBOS. Wynik ten nie odbiega znacząco od notowań poprzednich gabinetów w analogicznym momencie.
Najważniejsze informacje:
- Rząd Donalda Tuska popiera 34 proc. ankietowanych, a 41 proc. jest mu przeciwnych.
- Sytuacja rządu wpisuje się w długoterminowy trend obserwowany w Polsce.
- Czynniki wpływające na poparcie to przede wszystkim kwestie związane z bezpieczeństwem i służbą zdrowia.
Dwa lata po powołaniu gabinetu, rząd Donalda Tuska osiągnął kluczowy punkt swojej kadencji. Na półmetku jego poparcie wynosi 34 proc., a przeciwników jest 41 proc. - wskazuje na to sondaż Centrum Badania Opinii Społecznej (CBOS). Te wyniki są zbliżone do wcześniejszych ocen innych rządów w połowie ich kadencji.
Cel wojny w Ukrainie? "Putin chciał osłabić Europę i NATO"
Jakie czynniki wpływają na poparcie rządu?
W rozmowie z Polską Agencją Prasową dr Mateusz Zaremba z Uniwersytetu SWPS podkreślił, że różne czynniki oddziałują na aktualne notowania gabinetu. - Negatywny wpływ na poparcie rządu mogą mieć np. kwestie związane ze służbą zdrowia. Pozytywny - te wiążące się z bezpieczeństwem - wyjaśnił Zaremba.
Zaremba zauważył, że podobny wzór poparcia dotyczący połowy kadencji obserwowano również w przypadku wcześniejszych rządów. To naturalne, że po wyborach poparcie wzrasta, ale później mogą występować wahania związane z różnymi decyzjami politycznymi i sytuacją gospodarczą.
- Ciężko jest prognozować, jakie będą ruchy. Czy ten trend się odwróci, nie wiem - dodał dr Zaremba, pytany o to, jak będą kształtować się słupki poparcia dla rządu Tuska w kolejnych miesiącach.
Porównanie z poparciem dla innych rządów
Historyczne analizy CBOS pokazują, że obecne wyniki rządu Donalda Tuska są porównywalne z notowaniami innych gabinetów w podobnym czasie ich rządów. - Mateusz Morawiecki zaczynał w 2018 roku z 41 proc. zwolenników, a kończył z 32 proc. Tyle że zaczynał z 14 proc. przeciwników, a kończył z ponad 40 proc. - przypomniał Zaremba.
Dla porównania, rząd Beaty Szydło w ostatnich dniach funkcjonowania miał 39 proc. poparcia oraz 30 proc. przeciwników. 29 proc. respondentów deklarowało wówczas obojętność.
Jak wypadali wcześniejsi premierzy?
Drugi rząd Tuska, funkcjonujący w latach 2011-2014 jako koalicja PO-PSL, notował poparcie na poziomie 23 proc. w listopadzie 2013 r. Warto jednak pamiętać, że ówczesny gabinet szefa PO startował z poziomu rekordowych 60 proc. zaufania. To pokazuje, jak dynamicznie zmienia się opinia publiczna w obliczu działań rządzących.
- Donald Tusk przeniósł się do Unii Europejskiej wtedy, kiedy przewaga przeciwników rządu zaczęła być trwała, to jest po 2012 roku - podkreślił dr Zaremba.
Podobne zjawiska były widoczne podczas rządu PiS pod przywództwem Jarosława Kaczyńskiego w 2006 r., gdy poparcie wynosiło 25 proc., a negatywne oceny 48 proc.
Historia polityczna Polski pokazuje, że zmiany na stanowisku szefa rządu i koalicji mają istotny wpływ na notowania. Rząd Jerzego Buzka na półmetku kadencji miał 24 proc. poparcia, podczas gdy gabinet Hanny Suchockiej cieszył się aż 51-proc. wsparciem w 1992 r. Nie przeszkodziło to jednak w tym, by kilka miesięcy później Sejm przegłosował wotum nieufności wobec rządu Suchockiej, co doprowadziło do rozwiązania parlamentu.