Dwa dni do strajku górników

Na środę zaplanowano ostrzegawczy protest w polskich kopalniach. Powód - górnicy nie zgadzają się na zapisy przygotowywanej przez ministerstwo gospodarki strategii dla kopalń.

Strategia zakłada m.in. możliwość ich prywatyzacji, związki zawodowe odpowiadają, że zgodziłyby się na taki zapis tylko pod warunkiem, że każdorazowo sprzedaż kopalni wymagałyby zgody jej pracowników. Ale to nie koniec - zaznacza Wacław Czerkawski, wiceprzewodniczący związku zawodowego górników.

Wydaje mi się, że takie żądania górników mogłyby zostać spełnione - komentuje prezes Business Centre Club Marek Goliszewski, również nasz poranny gość.

A górnicy zapowiadają, że jeśli nie będzie rozmów, po środowym strajku ostrzegawczym, w lutym możliwa jest dalsza akcja protestacyjna - w tym manifestacje oraz strajk generalny.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)