Dostanie odszkodowanie, bo mąż nie uprawiał z nią seksu
Pewien Francuz musi zapłacić byłej żonie odszkodowanie za to, że w czasie, gdy byli małżeństwem, uprawiał z nią za mało seksu - informuje "The Telegraph" na swojej stronie internetowej.
Sprawa zaczęła się dwa lata temu, kiedy to żona złożyła pozew o rozwód, motywując go brakiem seksu z mężem. Sąd w Nicei udzielił rozwodu na tej podstawie i uznał, że to mąż był odpowiedzialny za rozpad życia małżeńskiego.
Kobieta postanowiła na tym nie poprzestawać i wróciła do sądu, domagając się 10 tys. euro (ok. 42 tys. zł) odszkodowania za brak seksu w ciągu 21 lat małżeństwa. Były mąż twierdził, że w odbywaniu stosunków przeszkadzało mu zmęczenie, a także, że miał problemy ze zdrowiem.
Sąd w Aix-en-Provence uznał, że żona ma rację, a seks musi być częścią małżeństwa. 51-latek musi zapłacić byłej żonie, 47-latce, równowartość 42 tys. zł.