Dorn broni posła Mularczyka przed adwokatami
Zdaniem marszałka Sejmu Ludwika Dorna,
należy umorzyć postępowanie dyscyplinarne wszczęte wobec posła
Arkadiusza Mularczyka (PiS) przez Okręgową Radę Adwokacką w
Krakowie w związku z jego wystąpieniem przed Trybunałem
Konstytucyjnym.
11.07.2007 19:10
Mularczyk reprezentował Sejm przed TK w sprawie zaskarżonej przez SLD ustawy lustracyjnej.
W liście skierowanym do rzecznika dyscyplinarnego Okręgowej Rady Adwokackiej w Krakowie marszałek Sejmu przypomniał, że działania podejmowane przez posła w zakresie sprawowania mandatu poselskiego chronione są immunitetem materialnym.
Dorn podkreślił, że zgodnie z konstytucją "poseł nie może być pociągnięty do odpowiedzialności za swoją działalność wchodzącą w zakres sprawowania mandatu poselskiego ani w czasie jego trwania, ani po jego wygaśnięciu, a za taką działalność poseł odpowiada wyłącznie przed Sejmem, a w przypadku naruszenia praw osób trzecich może być pociągnięty do odpowiedzialności sądowej tylko za zgodą Sejmu".
Marszałek argumentował, że działania podejmowane przez Mularczyka w postępowaniu przed TK w sprawie zbadania zgodności z konstytucją ustawy lustracyjnej "wiązały się z przysługującym mu w tym postępowaniu statusem "przedstawiciela Sejmu".
Dlatego - uważa marszałek - za działania podejmowane w ramach funkcji przedstawiciela Sejmu przed TK, Mularczyk może odpowiadać wyłącznie przed Sejmem.
Immunitet parlamentarny nie tylko chroni niezależność członków parlamentu i zapewnia im swobodę wykonywania mandatu, ale również stanowi gwarancję niezależności i autonomii parlamentu jako takiego. Pozaprawne działania zmierzające do ograniczenia immunitetu poszczególnych posłów stanowią zatem zamach na niezależność Sejmu - uważa Dorn.
Marszałek - podkreślając, że jego obowiązkiem jest stanie na straży praw Sejmu i reprezentowanie Sejm na zewnątrz - ocenił, że "zachodzą wszelkie przesłanki aby umorzyć postępowanie dyscyplinarne" wobec Mularczyka.
W maju Okręgowa Rada Adwokacka w Krakowie wszczęła postępowanie dyscyplinarne wobec Mularczyka, który w krakowskiej Izbie Adwokackiej wpisany jest jako adwokat niewykonujący zawodu. Postępowanie ma związek z wystąpieniem posła PiS przed TK w trakcie badania konstytucyjności ustawy lustracyjnej.
Mularczyk podczas rozpatrywania przez Trybunał ustawy lustracyjnej oświadczył, że dwóch sędziów TK było zarejestrowanych jako źródła informacji wywiadu, ale nie podał, iż jeden odmówił współpracy, a drugiego zarejestrowano w czerwcu 1989 r.
W toku wszczętego postępowania, rzecznik dyscyplinarny ma ustalić, czy poseł Mularczyk dysponował pełnymi wiadomościami odnoszącymi się do dwóch sędziów TK i czy świadomie te wiadomości zataił w swoim wystąpieniu przed Trybunałem.