Domaga się przedterminowych wyborów. Jest zagrożeniem dla Orbana
Peter Magyar, lider opozycji na Węgrzech, zaapelował o przedterminowe wybory parlamentarne w październiku, podkreślając potrzebę zmiany w obliczu kryzysu gospodarczego.
Co musisz wiedzieć?
- Peter Magyar, lider partii TISZA, wezwał do przedterminowych wyborów na Węgrzech.
- Magyar krytykuje rząd za nieudolność w zarządzaniu gospodarką i korupcję.
- Proponowane wybory miałyby się odbyć w październiku 2025 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Żurek nowym ministrem. Polacy po rekonstrukcji: Już mam dość tych obiecanek
Peter Magyar, główny rywal polityczny premiera Viktora Orbana, wezwał do zorganizowania przedterminowych wyborów parlamentarnych w październiku. Lider partii TISZA podkreśla, że obecny rząd nie radzi sobie z wyzwaniami gospodarczymi, takimi jak inflacja i spadek zarobków. - Premierze, większość kraju czeka już prawie rok. Zbierz wreszcie odwagę i ogłoś przedterminowe wybory w październiku - napisał Magyar na Facebooku.
Dlaczego Magyar wzywa do wyborów?
Magyar oskarża rząd Orbana o nieudolność w walce z korupcją i brak umiejętności odblokowania unijnych funduszy. - Jako szef mafii, nie radzisz sobie z korupcją i nie potrafisz odblokować środków unijnych, które nam przysługują - stwierdził lider TISZY. Wzywa do szybkiego głosowania, które pozwoliłoby Węgrom wybrać między obecnym rządem a nową wizją rozwoju kraju.
Jakie są szanse TISZY?
Sondaże wskazują, że partia TISZA ma od 9 do 18 punktów procentowych przewagi nad Fideszem. Magyar, który wcześniej współpracował z rządem, zyskał popularność dzięki krytyce systemu stworzonego przez Orbana. W kwietniu 2024 r. zorganizował największą antyrządową demonstrację od dekady, co umocniło jego pozycję jako lidera opozycji.