Doktor Śmierć w telewizji
Postępowanie sądowe w sprawie serii
morderstw, popełnionych przez brytyjskiego lekarza Harolda
Shipmana, zwanego doktorem Śmiercią, będzie filmowane przez
telewizję. Po raz pierwszy władze zezwoliły na filmowanie postępowania w tak
głośnej sprawie.
Zazwyczaj brytyjskie sądy nie pozwalają na umieszczanie kamer telewizyjnych w pomieszczeniach sądowych, jednak stacje telewizyjne mają nadzieję, że ostatnia decyzja stworzy precedens.
Wniosek o pozwolenie na filmowanie postępowania wniosła telewizja CNN, argumentując, że umożliwienie telewidzom obserwowania wydarzeń leży w interesie publicznym.
Postępowanie ma pomóc w ustaleniu, dlaczego dr Śmierć mógł zabijać tak wiele osób przez tak długi czas. Shipman, lekarz rodzinny z północnej Anglii, został skazany w styczniu 2000 roku na 15-krotne dożywocie za zabicie 15 swoich pacjentów zastrzykami heroiny. Jest jednak podejrzany o zamordowanie 297 pacjentów w ciągu 20 lat pracy.
W rządowym raporcie, opublikowanym rok po skazaniu lekarza, przyznano, że to, iż tak późno wykryto zbrodnie, jest przerażające i nie może być niczym usprawiedliwione. Sprawa ta poważnie osłabiła zaufanie Brytyjczyków do lekarzy i pracowników służby zdrowia.(ck)