Doby posłowi wystarczy

Nawet najbardziej zapracowany szef sejmowej komisji może dać radę pozasejmowym obowiązkom, jeśli jest dobrze zorganizowany i ma ludzi, którzy go wspierają – zapewnia Paweł Zalewski z PiS.

* Był pan szefem komisji, podobnie jak Jan Ołdakowski, który w poprzedniej kadencji był szefem komisji kultury i równocześnie dyrektorem Muzeum Powstania Warszawskiego. Miał pan dużo wolnego czasu?*

– W ogóle nie miałem.

Ile godzin na dobę pan pracował?

– Szefowanie komisji spraw zagranicznych to praca całodobowa.

Co pan robił?

– Do moich obowiązków należało podtrzymywanie kontaktów z komisjami spraw zagranicznych parlamentów innych państw. Kontaktowałem się z wieloma instytucjami zajmującymi się sprawami zagranicznymi w Polsce i za granicą. Przyjmowałem delegacje parlamentarzystów. Nieustannie byłem w kontakcie z ambasadorami akredytowanymi w Polsce. Chodziłem na formalne i mniej formalne spotkania. Oczywiście do każdego z tych spotkań musiałem się odpowiednio przygotować. I zależało mi na tym, aby moje rozmowy i spotkania nie kończyły się na kurtuazji, ale starałem się przekonywać partnerów do naszego punktu widzenia.

Rzeczywiście. Full time job. Jak to się panu udawało?

– Miałem znakomity sztab młodych ludzi wokół siebie i tylko dzięki temu byłem w stanie rzetelnie wykonywać swoje obowiązki. Oni zajmowali się całą logistyką – organizowaniem spotkań, ekspertyzami, prasówkami. Pomagali w wyszukiwaniu odpowiednich dokumentów, sprawdzali źródła. Przygotowywali tezy do rozmów i spotkań. Ale dużo musiałem robić sam. Czytać, czytać, czytać nieustannie. I cały dzień trzymać rękę na pulsie.

Podsumowując, jak wyglądał pana dzień?

– Zaczynałem rano, kończyłem często późnym wieczorem. Ciągle coś się dzieje, choć państwo tego nawet nie widzą, bo przecież nikogo z was, dziennikarzy, nie interesują wizyty parlamentarzystów odległych- krajów. A mnie owszem.

Każdy poseł ma w poniedziałek dyżury poselskie w swoim okręgu. Pana okręg to Sieradz.

– Niech pani nie myśli, że zaniedbywałem wyborców, wybierając rauty z dyplomatami. Wręcz przeciwnie. Od posła, który jest rozpoznawalny dla opinii publicznej, wyborcy wymagają znacznie więcej i chcą, aby załatwiał także ich lokalne problemy.

Co pan załatwił?

– Najwięcej energii zabrała mi sprawa drogi F-8, która powinna biec od Sieradza, przez Łódź, do Pabianic, a trasę wytyczono w niezbyt szczęśliwy sposób. I ja jako poseł musiałem poświęcić sporo czasu na interwencje w Ministerstwie Transportu, w kancelarii premiera. A do tego dochodziły zwykłe, lokalne drobne sprawy, których też nie można porzucić. I znów miałem w regionie sztab młodych ludzi i tylko dzięki nim mogłem rzetelnie wywiązywać się z obowiązków.

Współpracownik nie zastąpi posła.

– Dlatego w miarę możliwości jeździłem w teren. Może nie tak często, jak bym chciał.

No i jeszcze mamy posiedzenia Sejmu raz na dwa tygodnie po trzy dni i posiedzenia komisji przynajmniej dwa razy w tygodniu.

– Oczywiście. Obecność obowiązkowa.

Czy zatem jest możliwe rzetelne wykonywanie mandatu posła równocześnie z działalnością pozaposelską?

– Rozumiem, że nawiązuje pani do historii Jana Ołdakowskiego.

Tak, bo zastanawiam się, jak mógł łączyć obowiązki posła, szefa komisji i dyrektora Muzeum Powstania?

– Jeśli jest w stanie wszystko dobrze sobie zorganizować, dobrać dobrych ludzi – to wszystko jest możliwe.-

Ale właśnie pan udowodnił, że pracował pan na okrągło jako poseł. Gdzie tu jeszcze miejsce na pozaposelską aktywność?

– Muzeum działa fantastycznie. Jan Ołdakowski był świetnym szefem komisji kultury.

Skąd pan wie?

– Nie było żadnych skarg, a komisja kultury jest niezwykle wrażliwa i każde potknięcie natychmiast jest odnotowywane. Nic nie słyszałem o żadnych potknięciach.

Ale czy nie rozmawiamy o jakiejś fikcji? I muzeum, i posłowanie to praca na pełny etat. Ja niezwykle doceniam pana Ołdakowskiego, ale jednak nie jest cyborgiem.

– Nie musi być. Wszystko to kwestia organizacji.

Czy pana zdaniem marszałek Komorowski miał prawo żądać od Jana Ołdakowskiego rezygnacji bądź z mandatu, bądź z muzeum?

– Marszałek Komorowski podszedł do sprawy zbyt formalistycznie. Jeśli istnieją wątpliwości prawne – a są przecież ekspertyzy wybitnych prawników dopuszczających możliwość łączenia mandatu z dyrektorowaniem – to te wątpliwości powinien rozstrzygnąć na korzyść człowieka, a nie suchych przepisów. W tej sprawie powinien zwyciężyć zdrowy rozsądek, bo przecież posłowanie w żaden sposób nie koliduje z funkcją dyrektora placówki kulturalnej.

Marszałek uważa inaczej.

– A ja uważam, że dyrektorów, na przykład Filharmonii czy Teatru Narodowego, nie można traktować jako zwykłych urzędników. To są także twórcy. Przecież oni poza administrowaniem wypełniają też ważną misję kulturalną. Nie czyńmy więc z twórców urzędników.

Marszałek postanowił wycofać się z decyzji, którą PiS określało jako polityczny odwet. Nie wygasi mandatu Ołdakowskiemu.

– I bardzo dobrze.

Sejm ma jednak sam zdecydować, czy można łączyć mandat z inną zawodową działalnością.

– Sejm samych zawodowych posłów nie spełni swojego zadania, bo Sejm nie może się izolować od życia. Dlatego w tej sprawie powinien – powtarzam – decydować zdrowy rozsądek. Trzeba zostawić furtki dla osób, które mogą pracować i w Sejmie, i poza nim.

Rozmawiała Katarzyna Kolenda-Zaleska, „Fakty”, TVN

Paweł Zalewski, 43 lata, absolwent historii UW. W porozumieniach Okrągłego Stołu uczestniczył jako członek Niezależnego Zrzeszenia Studentów. Był posłem Unii Demokratycznej, założył Koalicję Konserwatywną, był wiceszefem Stronnictwa Konserwatywno-Ludowego. Od 2002 roku poseł PiS. W rankingu „Polityki” najlepszy poseł poprzedniej kadencji.

Źródło artykułu: WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
Charlie Kirk nie żyje. Trump poinformował o śmierci influencera
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
O czym rozmawiał Nawrocki z Trumpem? CNN ujawnia
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Lider węgierskiej opozycji: Solidaryzujemy się z Polską
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Trump reaguje na postrzelenie Kirka. Błyskawiczny wpis
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Ulewy przejdą przez Polskę. Możliwe burze
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje
Charlie Kirk postrzelony na wiecu. Ludzie Trumpa prosili o modlitwę. Tragiczne informacje
Szef BBN o wpisie Trumpa. Tak interpretuje słowa Amerykanina
Szef BBN o wpisie Trumpa. Tak interpretuje słowa Amerykanina
Rozmowa z Trumpem zakończona. Wpis Nawrockiego
Rozmowa z Trumpem zakończona. Wpis Nawrockiego
Flaga z sierpem i młotem na maszcie. Służby działają
Flaga z sierpem i młotem na maszcie. Służby działają
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Działo się w środę. Oto najważniejsze wydarzenia [SKRÓT DNIA]
Szef kancelarii prezydenta: Trwa rozmowa Trump-Nawrocki
Szef kancelarii prezydenta: Trwa rozmowa Trump-Nawrocki
Znaleziono kolejnego drona. Incydent pod Lublinem
Znaleziono kolejnego drona. Incydent pod Lublinem