Diego wraca do zdrowia
(Archiwum)
Przebywający od tygodnia na oddziale intensywnej terapii jednego ze szpitali w Buenos Aires jeden z najlepszych piłkarzy świata Diego Maradona został odłączony od respiratora. Zdaniem lekarzy stan jego zdrowia poprawił się, a serce i płuca pracują na tyle dobrze, by Maradona mógł samodzielnie oddychać.
"Generalnie stan zdrowia Maradony jest stabilny" - napisali w oświadczeniu lekarze z kliniki "Suizo-Argentina". "Gorączka ustąpiła i wszelkie organa funkcjonują należycie. Pacjent wymaga jednak stałej opieki".
Diego Maradona trafił do szpitala tydzień temu z objawami choroby krążenia oraz zaburzeniami pracy serca i zapaleniem płuc
43-letni Maradona uważany jest za jednego z najlepszych, ale i najbardziej kontrowersyjnych piłkarzy w historii futbolu. Szczyt jego kariery przypadł na rok 1986, kiedy jako kapitan poprowadził Argentyńczyków do mistrzostwa świata.
W 1991 roku testy wykazały w jego organiźmie obecność kokainy i Maradona został zdyskwalifikowany na 15 miesięcy. Trzy lata później po raz czwarty wystąpił w mistrzostwach świata. Dzień przed rekordowym, 22. występem na mundialu badania wykazały stosowanie narkotyków i piłkarz został wykluczony z imprezy.
Oficjalnie zakończył karierę w 1997 roku. W 2000 roku trafił do szpitala w Urugwaju z objawami przedawkowania narkotyków i zaburzeniami akcji serca. Wiele czasu w ciągu ostatnich dwóch lat spędził na Kubie poddając się kuracjom antynarkotykowym.
W 2000 roku Międzynarodowa Federacja Piłkarska FIFA uznała Argentyńczyka oraz Brazylijczyka Pele najlepszymi piłkarzami w historii.