ŚwiatDepresja jak na dłoni

Depresja jak na dłoni

Proste badanie mózgu wykorzystujące elektroencefalogram (EEG) pozwala określić, czy i jakie leki antydepresyjne mogą być skuteczne w przypadku konkretnego pacjenta - pisze Rzeczpospolita. Dotąd, specjaliści mogli jedynie czekać kilka miesięcy na wynik leczenia, a pacjentom pozostawało płacić niemałe sumy za niekiedy nieskuteczne preparaty.

13.06.2002 | aktual.: 22.06.2002 14:29

Badania prowadził zespół pod kierunkiem dr Iana Cooka z Uniwersytetu Kalifornijskiego w Los Angeles. Informacje o metodzie EEG do rozpoznawania skuteczności leków antydepresyjnych podaje najnowszy numer magazynu Neuropsychopharmacology.

Według dr Cooka, metodą EEG można wykryć zmiany w aktywności mózgu na wiele tygodni wcześniej, nim działanie leków zacznie być zauważalne przez samego pacjenta.

Ok. 40% pacjentów nie reaguje na pierwszą próbę leczenia preparatami dostępnymi na rynku. Ponieważ zaobserwowanie wyraźnej poprawy wymaga zwykle kilku tygodni, lekarze często czekają od 6 do 12 tygodni tylko po to, aby wreszcie zdecydować, że podawane lekarstwo jest w danym przypadku nieskuteczne - powiedział agencji Reuters dr Ian Cook.

Stwierdził też, że uzyskane przez niego wyniki świadczą prawdopodobnie o różnych formach depresji u różnych ludzi i konieczności odpowiedniego dopasowania terapii do konkretnych przypadków.

Możemy zaobserwować zmiany EEG już w 48 godzin do tygodnia u pacjentów, którzy nie wykazują żadnych widocznych objawów zmian przez kolejne 4 tygodnie - twierdzi amerykański psychiatra. Pozwoli to na szybsze wykrywanie, które leki są w danym przypadku skuteczne i zmniejszy koszty całej terapii.

W badaniach wykorzystano 51 ochotników, którym podawano Prozac, Effexor oraz placebo. Jedynie u połowy osób z depresją (52%) zaobserwowano objawy poprawy stanu po podaniu leków. Ten sam efekt wywołało podanie placebo aż u 38% - informują amerykańscy naukowcy.

To potwierdzenie przeprowadzonych w styczniu tego roku przez ten sam zespół badań nad placebo i lekami antydepresyjnymi. Ich skuteczność okazała się wtedy porównywalna. Według informacji Uniwersytetu Kalifornijskiego, na czteromiesięczną kurację lekami antydepresyjnymi przeciętny Amerykanin wydaje ok. 2,5 tys. dolarów. (an)

Zobacz także
Komentarze (0)