Dariusz Bruncz: Narodowcy chcą Boga

Chcesz Boga? Idź do kościoła i pomódl się! Chcesz Boga? To nakarm głodnego, a nie wypisuj go na sztandarach, nie wykrzykuj jego imienia na wiecach, nie maluj na łydkach, rękach, szyi czy tekstyliach tylko dlatego, że tak jest wzniośle, patriotycznie i przy okazji powścieka się paru „lewaków”, a być może islamska nawałnica poruszy się w posadach i czmychnie z horyzontu – pisze Dariusz Bruncz, komentując hasło tegorocznego Marszu Niepodległości.

Marsze Niepodległości od lat budzą wiele kontrowersji
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

Tak zwany Marsz Niepodległości nie jest ani narodowym zrywem ani ewangelizacyjnym przyczółkiem w czasach opresyjnego ateizmu. Kościoły nie są zamykane, dewocjonalia są łatwo dostępne, a religia jest wszechobecna – i to nie tylko w mediach publicznych i na ustach elit politycznych. Bóg jest dosłownie wszędzie i to nie w teologicznym znaczeniu wszechobecności, ale wręcz na wyciągnięcie ręki. Organizatorzy Marszu mogą wybrać każde hasło, jednak pozostaje pytanie, dlaczego padło akurat na Boga i to w dramatycznym tonie pragnienia („My chcemy Boga”), który – uwzględniając dotychczasowe doświadczenia z Marszem i obecną debatą publiczną – jest tutaj naprawdę zbędny.

Jak zatem odpowiedzieć na kolejny sakro-cyrk z Bogiem w roli głównej? Jak odpowiedzieć na kolejną próbę tzw. środowisk narodowych uwłaszczenia się Bogiem, religią, kadzidłem i kropidłem tudzież większymi i mniejszymi protezami transcendencji? Odpowiedzieć można na różne sposoby, także biblijnie w odniesieniu do Starego Testamentu, w którym zasadza się judeochrześcijańska narracja o narodzie wybranym.

Obraz
© Facebook.com

Oto w Księdze Proroka Amosa (rozdział 5) czytamy: „Nienawidzę waszych świąt, gardzę nimi, i nie podobają mi się wasze uroczystości świąteczne. Nawet gdy mi składacie ofiary całopalne i ofiary z pokarmów, nie mam w nich upodobania, a na ofiary pojednania z tłustych waszych cieląt nie mogę patrzeć. Usuń ode mnie wrzask twoich pieśni! I nie chcę słyszeć brzęku twoich harf. Niech raczej prawo tryska jak woda, a sprawiedliwość jak potok nie wysychający!”. To jeden z najtrudniejszych, najdonioślejszych i przy okazji też barwnych fragmentów całej Biblii, który nakazuje przeoranie myślenia na temat religijności, pobożności i jej miejsca w sferze publicznej.

U Amosa Bóg nie przemawia, a po prostu wściekle krzyczy i to językiem, który dziś uchodziłby za język antyreligijny. Właściwie są to słowa skierowane przeciwko tym, którzy wycierają sobie Bogiem zdradzieckie mordy (obecnie to dość salonowo-parlamentarna figura językowa), dumnie i chlubnie noszą Jego imię na piersiach i ustach. Jakie ma to odniesienie do współczesności? Ogromne!

To ostrzeżenie, że nie wszystko, co ma religijny czy chrześcijański szyldzik, musi od razu wyrażać chrześcijański punkt widzenia z samej definicji. Przywoływanie dzisiaj haseł z okresu, gdy wyznawanie wiary wyrażało rzeczywisty nonkonformizm, odwagę i poczucie wspólnoty to kolejna wielka wyprzedaż wielkich symboli za bezcen - i to przez tych, którym powinno na tych symbolach najbardziej zależeć.

Chcesz Boga? Idź do kościoła i pomódl się! Chcesz Boga? To nakarm głodnego, a nie wypisuj go na sztandarach, nie wykrzykuj jego imienia na wiecach, nie maluj na łydkach, rękach, szyi czy tekstyliach tylko dlatego, że tak jest wzniośle, patriotycznie i przy okazji powścieka się paru „lewaków”, a być może islamska nawałnica poruszy się w posadach i czmychnie z horyzontu. Dość już chyba Boga bez Boga, deklaratywnego boga wynajmowanego do roli pomagiera w polityczno-narodowych pyskówkach i pogromcy uchodźców, niewiernych i – Bóg wie jeszcze kogo.

Dariusz Bruncz, Ekumenizm.pl

Źródło artykułu: WP Opinie
Wybrane dla Ciebie
Merz o spotkaniu Trump-Zełenski. Złe wieści dla Ukrainy
Merz o spotkaniu Trump-Zełenski. Złe wieści dla Ukrainy
Szalona ucieczka matizem zakończona dramatycznym wypadkiem. Nagranie
Szalona ucieczka matizem zakończona dramatycznym wypadkiem. Nagranie
Amerykański generał przyznał, że pomaga mu ChatGPT
Amerykański generał przyznał, że pomaga mu ChatGPT
Sum gigant w Poznaniu. "Tę rybę już znam"
Sum gigant w Poznaniu. "Tę rybę już znam"
Nowe informacje po wypadku autokaru w Austrii. Stan Polaków ciężki
Nowe informacje po wypadku autokaru w Austrii. Stan Polaków ciężki
Dachowanie na S7. Jest nagranie z policji
Dachowanie na S7. Jest nagranie z policji
Zadzwoniła na 112. Zadziwiająca rozmowa z operatorem
Zadzwoniła na 112. Zadziwiająca rozmowa z operatorem
Gigantyczny karambol na północy Europy. Wszystko przez "czarny lód"
Gigantyczny karambol na północy Europy. Wszystko przez "czarny lód"
Trump spotka się z Kimem? Trwają rozmowy
Trump spotka się z Kimem? Trwają rozmowy
Kwaśniewski wyznał, jak Rosjanie go wkręcili w rozmowę z Poroszenką
Kwaśniewski wyznał, jak Rosjanie go wkręcili w rozmowę z Poroszenką
Łuna nad lotniskiem. Ogromny pożar w stolicy Bangladeszu
Łuna nad lotniskiem. Ogromny pożar w stolicy Bangladeszu
Eksplozja na tankowcu w Zatoce Adeńskiej. To mógł być pocisk
Eksplozja na tankowcu w Zatoce Adeńskiej. To mógł być pocisk