PolskaCzym jest śmierć dla ateisty?

Czym jest śmierć dla ateisty?

Prof. Tadeusz Gadacz mówi, że wiara może oswajać lęk przed śmiercią. - Ateistom jest trudniej ze względu na to, że nie mogą się odwołać do wiary w Boga, zmartwychwstanie, nieśmiertelność - tłumaczy w rozmowie z "Polityką" filozof.

Czym jest śmierć dla ateisty?
Źródło zdjęć: © WP.PL | Łukasz Szełemej

Prof. Tadeusz Gadacz wyjaśnia, że ludzie religijni odwołując się do wiary w życie pozagrobowe, mają nadzieję m.in. na spotkanie bliskich. - Z drugiej strony ateistom jest o tyle łatwiej, że w sytuacji drastycznego, niezawinionego cierpienia nie pytają: gdzie był wtedy Bóg? - Nie muszą próbować Boga usprawiedliwiać - tłumaczy.

Filozof zwraca uwagę, że problemem nie jest śmierć sama w sobie, ale to, co nas dotyka najbardziej, to pytanie: jakie było moje życie, co po sobie zostawiam? - Spokojniej umiera się z poczuciem, że coś po nas zostaje, jakiś ślad: dzieci, dorobek twórczy, instytucje, które powołaliśmy do życia, nasze uczynki, ludzie, którzy będą o nas pamiętać - mówi.

Prof. Gadacz podkreśla w rozmowie z tygodnikiem, że w świadomości własnej śmierci jest jednocześnie źródło ratunku i nadziei, "bo skoro wiemy, że życie ma kres, mamy szansę, by wykorzystać je dobrze". - Gdyby nie to, że jesteśmy świadomi śmierci, moglibyśmy zawsze odkładać wszystko na jutro. A tak obowiązuje nas formuła: teraz, bo może już nigdy więcej - zaznacza.

Źródło: "Polityka"

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (413)