Czy grozi nam przebiegunowanie?
Zaskakujące wyniki badań
Niepokojące wyniki badań
Czy grozi nam przebiegunowanie? Od kilku lat coraz głośniej mówi się o możliwości odwrócenia kierunków ziemskiego pola magnetycznego, co mogłoby doprowadzić do katastrofy technologicznej. Polegałaby ona na niezliczonej ilości awarii sieci elektroenergetycznej oraz popsuciu się satelitów. Zapanowałby trudny do opanowania chaos, wyobraźmy sobie choćby, że przestają działać komputery systemów bankowych...
Czy takie rozwiązanie jest prawdopodobne? Najnowsze dane satelitarne Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA) przynoszą zaskakujące wnioski - pole magnetyczne Ziemi słabnie około 10 razy szybciej, niż wskazywały poprzednie badania - o około 5 procent w ciągu dekady. Co ciekawe, w niektórych regionach Ziemi pole magnetyczne rośnie, mowa tutaj o kontynencie azjatyckim.
Masz ciekawe fotografie?
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego zdarzenia? Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy!
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Trzej satelici
Dane zostały zebrane przez ESA dzięki wysłaniu w kosmos trzech satelitów o nazwie "Swarm" (pol. "rój"), którzy monitorują zmiany ziemskiego pola magnetycznego, uwzględniając jego siłę, kierunek oraz różnice w poszczególnych częściach Ziemi. Od 2013 roku, kiedy rozpoczęto projekt, "Swarmy" mierzą sygnał od wnętrza Ziemi aż po magnetosferę, dostarczając najbardziej zaawansowanych map w historii nauki.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Dlaczego to się dzieje?
Lokalne różnice w natężeniu pola magnetycznego wyjaśnia się łatwo - badacze twierdzą, że wynikają one z ruchów płynnych metali we wnętrzu Ziemi. Niestety wciąż nie ma jeszcze konkluzji co do przyczyny słabnięcia pola magnetycznego Ziemi w ujęciu całościowym oraz dokładnych skutków tego procesu.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Spóźnione przebiegunowanie
Odwrócenie biegunów magnetycznych już jest spóźnione. Podobne zdarzenie zachodzi regularnie co 200-300 tysięcy lat. Odwrócenie biegunów magnetycznych jest wdzięcznym tematem filmów i książek katastroficznych, jednakże badania geologiczne wykazują, że poprzednie przebiegunowania nie przyniosły żadnych skutków biologicznych.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Technologiczna katastrofa
Nie można jednak przestać obawiać się zamiany biegunów magnetycznych. Choć apokalipsy z pewnością nie będzie, to wszelkie systemy elektroniczne, nawiagacyjne i energetyczne zostaną poważnie zaburzone. Energii elektrycznej może zabraknąć na długie tygodnie. Co więcej, brak magnetosfery chroniącej Ziemię przed działaniem tzw. "wiatru słonecznego" mogłaby drastycznie zwiększyć zachorowalność na nowotwory.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.
Za naszego życia?
Jakie jest prawdopodobieństwo, że do katastrofy dojdzie jeszcze w XXI wieku? Naukowcy jeszcze niedawno byli co do tego sceptyczni. Proces zamiany biegunów nie następuje nagle, choć szalone tempo spadku pola magnetycznego Ziemi w ostatnich latach niepokoi nawet NASA. Ryzyko zamiany biegunów magnetycznych za naszego życia jest zatem istotne i ludzkość powinna być na taki scenariusz w pełni przygotowana.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.