Czy było śledztwo "Gazety" przed 5 września?
O dostarczenie komisji, najlepiej na piśmie argumentacji, że dziennikarskie śledztwo w sprawie Rywina toczyło się przed 5 września - zaapelował do Adama Michnika Tomasz Nałęcz.
Powoływał się na protokół z Rady Nadzorczej Agory, w którym zapisano, że wtedy dopiero rozważano podjęcie śledztwa.
15.02.2003 | aktual.: 15.02.2003 13:05
W innym wypadku - powiedział w sobotę szef komisji - komisja będzie musiała przyjąć, że do 5 września zaledwie rozważano w kierownictwie redakcji możliwość podjęcia śledztwa dziennikarskiego.
Według Nałęcza, zapis z posiedzenia Rady Nadzorczej Agory, z 5 września brzmi "rozważa się prowadzenie śledztwa dziennikarskiego przed podjęciem dalszych kroków w tej sprawie". "Sformułowanie 'rozważa się' jest w moim przekonaniu nieprecyzyjne i podzielam opinię (...), że może wydawać się mylące, bo śledztwo prowadzone było i prawidłowy zapis powinien brzmieć 'rozważa się kontynuowanie, czy dalsze prowadzenie'" - argumentował Michnik.
Michnik mówił, że śledztwo dziennikarskie było i sam je prowadził.
"Komisja dysponuje protokołem przesłuchania, gdzie świadek relacjonuje pewną rozmowę, która toczyła się niewątpliwe przed wrześniem, w której na ten temat rozmawiałem próbując uzyskać wiedzę od moich rozmówców w pewnym niewielkim miasteczku na Mazurach, dziennikarskie śledztwo to są dziesiątki rozmów - to była jedna z tych rozmów, które toczyłem, szczęśliwie udokumentowana protokołem przesłuchania" - powiedział.
W jego opinii, prawdopodobnie Rada Nadzorcza jego informację na temat sprawy Rywina zanotowała w nieprecyzyjny sposób.
Nałęcz odpowiedział na to: "Jeśli mam jednoznaczny zapis powstały, jak rozumiem, w pięć minut po pewnej konkluzji i pana pamięć o tym, zakładam, że ten zapis jest precyzyjny, a nie pana pamięć o tym, wiernie oddaje tamtą sytuację i zakładam też, że jeśli pan, albo redakcja Agory nie przedstawi nam żadnego dowodu, że rzeczywiście śledztwo się toczyło w redakcji Agory w sprawie tej korupcyjnej propozycji Lwa Rywina, to mamy oto w protokole Agory dowód, że do 5 września żadne śledztwo się nie toczyło".
_ "Dlatego apeluję do pana redaktora o dostarczenie nam argumentacji, najlepiej na piśmie, że to śledztwo się toczyło, bo inaczej komisja będzie musiała przyjąć, że do 5 września zaledwie rozważano w kierownictwie redakcji możliwość podjęcia śledztwa dziennikarskiego"_ - kontynuował szef komisji śledczej.(an)
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/pisane-ci-pisanie-6039096887997569a ) Skomentuj tę sprawę! „Rywingate” - przykład pospolitej próby korupcji, czy też afera polityczna na najwyższych szczeblach władzy. Apogeum choroby czy początek kuracji? Sprawa zostanie wyjaśniona i sprawca (lub sprawcy) skazany?
Redakcja wiadomości WP zaprasza Cię do współredagowania naszego serwisu - prześlij nam Twój komentarz dotyczący powyższego tematu.