Człowiek Nauki 2014 - Plebiscyt WP 

Plebiscyt Wirtualnej Polski na najlepszego naukowca 2014 roku. O tym, kto zostanie Człowiekiem Nauki 2014, zadecydują internauci. Przedstawiamy dokonania kandydatów i zachęcamy do głosowania.

**Na Wasze głosy czekamy do 25 lutego**.

Obraz

/ 10Człowiek Nauki 2014

Obraz
© PAP

Plebiscyt Wirtualnej Polski na najlepszego naukowca 2014 roku. O tym, kto zostanie Człowiekiem Nauki 2014, zadecydują internauci. Przedstawiamy dokonania kandydatów i zachęcamy do głosowania!

Na Wasze głosy czekamy do 25 lutego.

/ 10Prof. Janusz Skalski

Obraz
© PAP

Ukończył w 1975 studia w Akademii Medycznej w Krakowie, a w 1984 obronił tam doktorat: Leczenie wrodzonych ubytków przepony u noworodków. W 1996 habilitował się w Śląskiej Akademii Medycznej w Katowicach rozprawą Metabolizm kolagenu w nadciśnieniu płucnym wywołanym eksperymentalnie oraz w nadciśnieniu płucnym u dzieci leczonych operacyjnie z powodu wrodzonych przeciekowych wad serca, a w 2000 nadany mu został tytuł profesora.

Był uczniem między innymi profesorów Zbigniewa Religi, Eugenii Zdebskiej, Jana Grochowskiego i Andrzeja Bochenka.

W latach 1976-1989 pracował w Polsko-Amerykańskim Instytucie Pediatrii Akademii Medycznej w Krakowie, w I Klinice Kardiochirurgii ŚAM w Katowicach (1990-1997), a następnie (1997-2007) był ordynatorem Oddziału Kardiochirurgii Dziecięcej w Śląskim Centrum Chorób Serca w Zabrzu będąc też (w latach 2005-2007) prodziekanem ds. nauki Wydziału Lekarskiego Śląskiego Uniwersytetu Medycznego.

Jest kawalerem między innymi Złotego Krzyża Zasługi (2007) i Orderu Uśmiechu (2011).

Dzięki profesorowi ze Szpitala Dziecięcego w Krakowie-Prokocimiu udało się wyprowadzić dwuletniego Adasia z głębokiej hipotermii. Do tej pory za osobę najbardziej wychłodzoną, której udało się pomóc, uważana była kobieta ze Skandynawii z temperaturą ciała 13,7 st. C. Adaś miał 12,7 st. C.

/ 10Prof. Włodzimierz Jarmundowicz

Obraz
© PAP

Dzięki nowatorskiej operacji wykonanej w Klinice Nerochirurgii USK we Wrocławiu, mężczyzna do niedawna sparaliżowany od pasa w dół zaczął chodzić z pomocą sprzętu ortopedycznego.

Po raz pierwszy na świecie pacjentowi z przerwanym rdzeniem kręgowym przeszczepiono glejowe komórki z opuszki węchowej w mózgu, dzięki czemu zaczął chodzić.

Zanim doszło do przeszczepu, glejowe komórki węchowe lekarze pobrali z opuszki węchowej, pobrane z błony węchowej (w okolicach mózgu), a nie z jamy nosowej, jak do tej pory robiono. Operację wszczepienia wykonał zespół pod kierunkiem prof. Włodzimierza Jarmundowicza. Chirurdzy wykonali kilkadziesiąt nakłuć rdzenia kręgowego i ponad sto iniekcji wcześniej namnożonych glejowych komórek węchowych, które mają wyjątkowe zdolności regeneracyjne. Wstrzykiwano je powyżej i poniżej miejsca uszkodzenia rdzenia.

Problemem regeneracji rdzenia kręgowego polscy lekarze zajmują się co najmniej od 2002 roku.

/ 10Prof. Krzysztof Reczuch

Obraz
© PAP

Zespół prof. Reczucha doprowadził do trwałego obniżenia ciśnienia u chorych opornych na farmakologiczne leczenie nadciśnienia. Zabiegi wykonano w grudniu w 4. Wojskowym Szpitalu Klinicznym we Wrocławiu. A rezultaty operacji przeszły najśmielsze oczekiwania kardiologów. U chorej przed zabiegiem notowaliśmy ciśnienie o wartości 210 mm Hg. Po operacji spadło ono do 110 mm Hg. - To było olśniewające - przyznał prof. Reczuch.

Dwa zabiegi wykonano u leczącej się na nadciśnienie od 10 lat 38-letniej pacjentki i oraz u 64-letniego chorego od 20 lat mężczyzny. Była to dopiero piąta i szósta taka operacja na świecie. Wrocławski szpital jest trzecim ośrodkiem na świecie, który wykonał takie operacje. Wcześniej trzy odbyły się w Pradze i jedna w Instytucie Kardiologii w Aninie.

Kluczem do sukcesu było skonstruowanie odpowiedniego cewnika, za pomocą którego udałoby się neutralizować pracę kłębka. Podjęli się tego naukowcy z uniwersytetu w amerykańskiej Atlancie, z którymi współpracują wrocławscy kardiolodzy.

Na zdjęciu: Dr Stanisław Tubek (P) i prof. Krzysztof Reczuch (L) oraz pacjentka Izabela Bachanek przed nowatorskim zabiegiem dla chorych z nadciśnieniem tętniczym.

/ 10Dr inż. Włodzimierz Strupiński

Obraz
© PAP

Dr inż. Włodzimierz Strupiński z Instytutu Technologii Materiałów Elektronicznych (ITME) stworzył technologię, która pozwala nie tylko na produkowanie taniego grafenu, ale też na otrzymywanie materiału o najwyższej jakości.

Grafen, czyli materiał składający się z atomów węgla, mający grubość jednego atomu jest sto razy mocniejszy niż stal, elastyczny, przezroczysty, przewodzący ciepło szybciej niż robi to srebro, a prąd - szybciej niż robi to krzem.

Metoda wzrostu grafenu wynaleziona w Instytucie Technologii Materiałów Elektronicznych "może mieć szanse podboju świata".

Grafen jest wyjątkowy ze względu na swą dwuwymiarowość. - Nie mieliśmy wcześniej na Ziemi form dwuwymiarowych. Węgiel, przemieniając się w tę formę dwuwymiarową, okazuje się zupełnie nowym, a co więcej bardzo atrakcyjnym materiałem. Wykazuje bardzo dużo różnych ciekawych właściwości - wyjaśniał dr Strupiński.

/ 10Prof. Jerzy Grygorczuk

Obraz
© PAP

Jerzy Grygorczuk kierownik Laborium Robotyki i Mechatroniki Satelitarnej Centrum Badań Kosmicznych Polskiej Akademii Nauk. Jest jednym z konstruktorów urządzenia badawczego Mupus, umieszczonego na lądowniku sondy Rosetta, który osiadł na powierzchni komety 67P/Churyumov-Gerasimenko. Jego zadaniem będzie m.in. zbadanie temperatury komety.

Polscy inżynierowie brali udział w konstrukcji sondy badawczej, która po dziesięciu latach lotu wylądowała 11 listopada na maleńkiej komecie 67P/Czuriumow-Gierasimienko oddalonej 511 milionów km od Ziemi.

Naukowcy mają nadzieję, że pobrane i przeanalizowane przez przyrządy lądownika próbki pomogą poszerzyć wiedzę na temat powstania planet oraz życia, gdyż tworzące materię komet lód i skały pochodzą z czasów formowania się Układu Słonecznego.

W połowie października sonda sfotografowała grupę skał na powierzchni komety, a największa z nich otrzymała nazwę "Cheops". Dzięki sondzie naukowcy ustalili też, że kometa uwalnia w przestrzeń kosmiczną wodę w tempie równym dwóm szklankom na sekundę.

/ 10Olga Malinkiewicz

Obraz
© PAP

Olga Malinkiewicz, Polka, która może dokonać przełomu w energetyce. Prowadzi badania nad perowskitami, związkami chemicznymi, które służą do budowy nowoczesnych ogniw fotowoltanicznych. Odkryła nowy sposób na czerpanie energii słonecznej - dzięki perowskitom. Kryształy, które pokryją dowolną powierzchnię, mogą zmienić nasze życie.

Publikuje w najbardziej prestiżowych mediach naukowych, jest prelegentką najważniejszych światowych konferencji w dziedzinie fotoniki, dostaje oferty z najlepszych laboratoriów świata.

W 2014 roku odebrała w Brukseli z rąk wiceprzewodniczącej Komisji Europejskiej główną nagrodę w prestiżowym konkursie naukowym Photonics21. Perowskity to minerały, które zastąpią krzem jako główny budulec ogniw słonecznych. To, że mają taki potencjał, podejrzewano od kilku lat. Badały je pod tym kątem najlepsze laboratoria świata. Przełom nastąpił w ubiegłym roku.

W podobnym okresie ukazały się publikacje prac dowodzących, że to jest właśnie to. Najpierw trafiły do druku wyniki badań Henry'ego Snaitha z Uniwersytetu w Oksfordzie. Trzy miesiące później - artykuł Olgi Malinkiewicz. Metoda opracowana przez pochodzącą z Polski fizyczkę ma tę przewagę nad techniką zaproponowaną przez Oksford, że jest zdecydowanie tańsza, wykorzystuje bardziej stabilne materiały i nie wymaga stosowania wysokich temperatur.

/ 10Prof. Jan Sarna

Obraz
© PAP

Prof. Zbigniew Religa miał marzenie. Chciał stworzyć w pełni implantowane sztuczne serce. Założył w tym celu fundację, która wytrwale dążyła do osiągnięcia celu. Dziś - po pięciu latach od śmierci profesora - można powiedzieć, że to marzenie się spełniło. Znajdujemy się w przededniu wprowadzenia na globalny rynek sztucznej protezy Religa Heart EXT - mówił Wirtualnej Polsce dyrektor Fundacji Rozwoju Kardiochirurgii im. prof. Zbigniewa Religi w Zabrzu prof. Jan Sarna.

- To ewenement na skalę światową. Nasz ośrodek naukowy jest jedyny na całym świecie. Wiemy, że jesteśmy potrzebni, bo kardiochirurdzy ciągle nas pytają "kiedy?"

/ 10Prof. Aleksander Sieroń

Obraz
© PAP

Prof. Aleksander Sieroń, kierownik Katedry i Oddziału Klinicznego Chorób Wewnętrznych, Angiologii i Medycyny Fizykalnej Śląskiego Uniwersytetu Medycznego w Katowicach oraz firma FASER zostali laureatem najważniejszej nagrody 63. Światowych Targów Wynalazczości, Badań Naukowych i Nowych Technik BRUSSELS INNOVA 2014.

Prof. Sieroń przyjechał do Brukseli z nowatorskim urządzeniem, które pomaga w leczeniu przewlekłych ran stóp i podudzi. Oxybaria S, bo tak nazywa się urządzenie, jest połączeniem "bakteriostatycznego leczenia ozonem i poprawiającego miejscowe utlenianie tlenem hiperbarycznym".

10 / 10Prof. Grażyna Ginalska

Obraz
© mat. pras.

Prof. Grażyna Ginalska wynalazła niezwykły kompozyt zwany sztuczną kością. Podobny do ludzkiej kości, sprężysty, twardy i dający się łatwo formować. Wszczepiony do organizmu nie jest przez niego odrzucany i nie powoduje stanów zapalnych. Po kilku miesiącach przekształca się w kość. Szczegóły jego wytwarzania objęte są patentami: krajowym, przyznanym już kilka lat temu, oraz europejskim, który pani profesor wraz z zespołem otrzymała w połowie września ubiegłego roku.

Niezaprzeczalną zaletą kompozytu jest także to, że szybko chłonie roztwory wodne. Można więc go nasączyć antybiotykiem, co ochroni miejsce wszczepienia implantu przed infekcjami bakteryjnymi. Można też używać czynników wzrostu, które przyspieszą proces gojenia. Kompozyt nasączony roztworem soli fizjologicznej lub krwią staje się elastyczny i plastyczny. A taki łatwo jest kroić i idealnie dopasować do kształtu miejsca, które ma wypełnić.

Sztuczna kość służy do uzupełniania ubytków po urazach i nowotworach kości, a także stanach zapalnych po usunięciu zęba i paradontozie.

Wybrane dla Ciebie
Nowe doniesienia o tragedii w Austrii. "Wszystkie pojazdy miały polskie rejestracje"
Nowe doniesienia o tragedii w Austrii. "Wszystkie pojazdy miały polskie rejestracje"
Zabójstwo w Barcicach. Nowe okoliczności. Prokuratura ujawnia
Zabójstwo w Barcicach. Nowe okoliczności. Prokuratura ujawnia
Bus dachował na S7. Są ranni. Droga całkowicie zablokowana
Bus dachował na S7. Są ranni. Droga całkowicie zablokowana
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia
Wypadek polskiego autokaru w Austrii. Tragiczne doniesienia
Szef MON o strategii Trumpa. "Nie może ponieść porażki"
Szef MON o strategii Trumpa. "Nie może ponieść porażki"
Paweł S. małym świadkiem koronnym. "Składa obszerne wyjaśnienia"
Paweł S. małym świadkiem koronnym. "Składa obszerne wyjaśnienia"
Atak psów pod Zieloną Górą. Miały być szkolone dla policji
Atak psów pod Zieloną Górą. Miały być szkolone dla policji
Śmigłowiec LPR na miejscu. 19-latek w wypadku miał ogromne szczęście
Śmigłowiec LPR na miejscu. 19-latek w wypadku miał ogromne szczęście
Akty oskarżenia wobec Wosia i Mateckiego. Prokurator zapowiada
Akty oskarżenia wobec Wosia i Mateckiego. Prokurator zapowiada
Auto doszczętnie zniszczone. 19-letni kierowca wyszedł baz szwanku
Auto doszczętnie zniszczone. 19-letni kierowca wyszedł baz szwanku
Nieobowiązkowe szkolenia wojskowe. Wśród posłów chętnych nie brakuje
Nieobowiązkowe szkolenia wojskowe. Wśród posłów chętnych nie brakuje
Tragedia w Pudliszkach. 77-latek nie żył od dwóch tygodni
Tragedia w Pudliszkach. 77-latek nie żył od dwóch tygodni