ŚwiatCzesi walczą z palaczami

Czesi walczą z palaczami

(PAP)
Tysiąc koron (około 130 złotych) grzywny dla
palacza, który zapali papierosa na przystanku autobusowym lub
tramwajowym i 20-100 tysięcy koron grzywny dla sprzedawcy, który
osobie w wieku do 18 lat sprzeda alkohol i papierosy przewiduje
projekt ustawy o walce z nałogami przygotowany przez czeski rząd.

Czesi walczą z palaczami
Źródło zdjęć: © PAP

Rząd premiera Vladimira Szpidli chce, aby nowe rygorystyczne przepisy obowiązywały już od lipca tego roku.

Jest to reakcja władz na fakt, że od połowy lat 1990. w Czechach gwałtownie wzrosła liczba nałogowych palaczy wśród nieletnich. Wśród 13-latków aż 11 proc. pali codziennie. Z danych Ministerstwa Zdrowia wynika także, że palić próbuje aż 25 proc. dzieci do 10 roku życia.

Projekt ustawy, który - zdaniem specjalistów - ma szanse na poparcie w parlamencie, przewiduje m.in. zakaz sprzedaży papierosów i alkoholu w sklepach samoobsługowych (będzie można je kupić jedynie w specjalnych stanowiskach z obsługą). Całkowity zakaz ma też obowiązywać na bazarach i straganach oraz podczas imprez sportowych.

Rząd chce, aby wprowadzony został także zakaz sprzedaży papierosów i piwa w automatach. Mogłyby one być ustawione jedynie w lokalach, do których nie mają wstępu nieletni. Nie będzie można sprzedawać papierosów w opakowaniach mniejszych niż po 20 sztuk. (Obowiązujący już zakaz sprzedawania papierosów na sztuki omija się obecnie w ten sposób, że sprzedaje się pojedyncze papierosy pakowane w celofan, np. z paczką zapałek, jako prezenty.)

Projekt ustawy przewiduje także, że w sprzedaży nie będą mogły być oferowane zabawki ani wyroby spożywcze imitujące wyroby tytoniowe czy alkoholowe (np. gumy do żucia w kształcie papierosów, czy czekoladki w kształcie butelek).

Palenie papierosów ma być poważnie ograniczone w czeskich restauracjach i gospodach, gdzie 40 proc. miejsc otrzymają niepalący, a część dla palaczy będzie musiała zostać wyposażona w specjalne urządzenia wentylacyjne.

Źródło artykułu:WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)