Czechy komentują rozmowę Trump-Putin. "Brak postępu"
Czeski szef MSZ Jan Lipavsky ocenił, że rozmowa Trumpa z Putinem nie przyniosła postępu w kwestii zawieszenia broni. - Postęp jest widoczny jedynie w warstwie retorycznej - dodał minister.
Minister spraw zagranicznych Czech Jan Lipavsky wyraził swoje zdanie na temat rozmowy telefonicznej między prezydentem USA Donaldem Trumpem a przywódcą Rosji Władimirem Putinem. - Rozmowa nie przyniosła znaczącego postępu i nadal nie ma porozumienia w sprawie nawet ograniczonego zawieszenia broni - powiedział Lipavsky na antenie czeskiej telewizji publicznej.
Rosyjskie żądania i ukraińska infrastruktura
Według Lipavskiego, Rosja nie zmieniła swojego stanowiska i nadal stawia maksymalistyczne żądania, które mogą zagrażać istnieniu Ukrainy. - Postęp jest widoczny jedynie w warstwie retorycznej - dodał minister, wskazując na porozumienie dotyczące zaprzestania ataków na infrastrukturę energetyczną. Jednak, jak zauważył, Rosja wybiera to, co jej odpowiada.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rozmowa Trump-Putin. Gen. Polko o przemianie "terrorysty w owieczkę"
Znaczna część ukraińskiej infrastruktury energetycznej została już zniszczona przez rosyjskie ataki, które często celują w obiekty cywilne, nieobjęte porozumieniem. Lipavsky podkreślił, że czeka na dalsze negocjacje między USA a Ukrainą.
Wicepremier Czech o sytuacji energetycznej
Po rozmowie Trumpa z Putinem, wicepremier i minister spraw wewnętrznych Czech Vit Rakuszan zamieścił wpis w mediach społecznościowych. "Sprawnie funkcjonujący sektor energetyczny jest niezbędny dla Ukrainy" - napisał Rakuszan, dodając, że zapowiedziana wymiana jeńców to "wspaniała rzecz".