Czat WP - Lepper: ... śmieje się ostatni
(inf. własna)
26.09.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Gościem środowego czata Wirtualnej Polski był lider Samoobrony, Andrzej Lepper. Większość pytań internautów dotyczyło ostatnich wyborów parlamentarnych.
Zdaniem Leppera, Ci którzy wcześniej kpili z niego i Samoobrony, podczas wyborów dostali pierwszą próbkę śmiechu od wyborców. Niech się nie śmieją, bo następny cios wyborców będzie dla nich jeszcze tragiczniejszy. Jest takie staropolskie powiedzenie: ten się śmieje, kto się śmieje ostatni- przypomniał szef Samoobrony.
Andrzej Lepper zapowiedział również ostrą walkę jego ugrupowania w parlamencie, jednak nie widzi siebie w roli wicemarszałka Sejmu. Dla mojego temperamentu i aktywności ten fotel uśpiłby mnie, a chciałbym dla Polski zrobić dużo, pełniąc inne funkcje czy stanowiska - zapowiedział lider Samoobrony
_ Jak podaje pan Kalinowski 1/3 członków Pana partii to byli działacze PZPR, czy to prawda_ - pytał "Derek". Zdaniem Leppera, 80% działaczy PSL to byli działacze ZSL czyli siostry PZPR. W Samoobronie są różni ludzie, dziwię się, że Pan Kalinowski próbuje dzielić ludzi za przynależność, a nie za czyny. Mogę mu tylko współczuć za wynik wyborczy. Piąte miejsce to i tak o dwa miejsca za wysoko dla PSL - ripostował lider Samoobrony.
Internauta o pseud. "Leper" pytał przewodniczącego o ilość świnek w gospodarstwie lidera Samoobrony. _ To jest takie dowcipne. Myślę, że mam ich trochę więcej, niż tych u koryta w Polsce. I nie są tak pazerne; nie tuczą się na krzywdzie ludzkiej. Ale odpowiadając poważnie, gospodarstwo prowadzi syn. Rocznie sprzedaje ok. 600 sztuk trzody chlewnej i ok. 50-60 sztuk bydła_ - poinformował szef Samoobrony.
Lepper zapowiedział, że Samoobrona nie wejdzie w skład nowego rządu. Nie wykluczył jednak poparcia dla rządu mniejszościowego SLD-UP. "Howk" zapytał Leppera o lojalność swoich działaczy. 100% pewności nie ma nigdy. W stadzie zawsze mogą się znaleźć jakieś czarne owce. I na to nie ma sposobu, to jest błąd ordynacji wyborczej, w ordynacji powinien być zapis, że poseł który wszedł z danego ugrupowania, z dniem odejścia z niego zwalnia miejsce dla następnego posła z listy tego samego ugrupowania - zakończył przewodniczący Samoobrony. (miz)
Zobacz także: zapis czata