Cyberwojna w rządzie
Co było przyczyną wniosku o odwołanie szefa NFZ, Jacka Paszkiewicza? Konflikt Bartosza Arłukowicza i Jacka Paszkiewicza o kontrolę nad wielkimi przetargami ws. projektów informatycznych w sektorze zdrowia. Informatyzacja ochrony zdrowia wywołała zimną wojnę w rządzie - pisze "Gazeta Polska Codziennie".
31.05.2012 | aktual.: 31.05.2012 09:18
Nieoficjalnie wiadomo, że chodzi o zamieszanie z umowami uprawniającymi do wypisywania recept na leki refundowane. Jednak atak Arłukowicza spowodowała niedawna decyzja Ministerstwa Finansów, które zamroziło finansowanie projektów informatycznych w obszarze ochrony zdrowia. Powodem były zastrzeżenia KE i tymczasowe zamrożenie płatności na projekt e-zdrowie.
Na razie zamrożenie płatności przez UE dotknęło firmy informatyczne, które mimo wygranych przetargów nie mogą pracować, bo wciąż nie podpisały umów i nie otrzymały pieniędzy – blisko 400 mln zł.
Decyzje Rostowskiego wywołały konflikt w rządzie. Szef resortu zdrowia wie, że wprowadzenie nowoczesnego i sprawnie działającego systemu informatycznego to jego być albo nie być. Zablokowanie pieniędzy to koniec marzeń i kolejna kompromitacja. Odwołanie prezesa NFZ ma temu zapobiec.
Sojusznikiem ministra zdrowia stał się Michał Boni. Jako minister administracji i cyfryzacji nie panuje nad realizacją projektów w poszczególnych ministerstwach. Do koalicji przeciw ministrowi finansów dołączyła także minister rozwoju regionalnego Elżbieta Bieńkowska. To właśnie ona jest odpowiedzialna za wykorzystanie funduszy unijnych.