Cyberataki na polski rząd. W sprawę zaangażowano ekspertów NATO

O współpracy polskich służb z ekspertami NATO poinformowało radio RMF FM. Biuro prasowe Sojuszu Północnoatlantyckiego potwierdziło, że "NATO ściśle współpracuje z sojusznikami, aby pomóc w zapobieganiu i reagowaniu na zagrożenia cybernetyczne".

W oświadczeniu przesłanym rozgłośni podkreślono, że "wszelkie zewnętrzne próby ingerencji w systemy alianckie są niedopuszczalne". Podano, że współpraca NATO z polskimi władzami polega m.in. na wymianie informacji.

Zapewniono, że Sojusz Północnoatlantycki "udostępnia informacje o zagrożeniach w czasie rzeczywistym za pośrednictwem odpowiedniej platformy wymiany informacji o złośliwym oprogramowaniu". Jak zaznacza RMF FM, chodzi o Malware Information Sharing Platform.

W komunikacie zaznaczono także, że "NATO pomaga Sojusznikom wzmocnić ich obronę poprzez edukację, szkolenia i ćwiczenia".

Zobacz też: Moskwa ma plan na Polskę? Kaczyński "podgrzewa atmosferę"

W piątek po południu oświadczenie w sprawie ostatnich ataków na polskie władze wydał także Stanisław Żaryn, rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych. W komunikacie udostępnionym na oficjalnej stronie internetowej służb specjalnych czytamy m.in., iż "sugestie mówiące, że w sprawie ostatnich cyberataków doszło do zaniedbań ze strony służb, są nieuprawnione".

"W nawiązaniu do formułowanych w mediach tez dotyczących ostatnich cyberataków w Polsce informuję, że Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego wypełnia na bieżąco zadania określone w Ustawie o ABW i AW, a także Ustawie o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa. W ABW funkcjonuje Zespół CSiRT GOV, który zabezpiecza kluczowe dla państwa systemy teleinformatyczne" - napisano w oświadczeniu.

Żaryn podkreślił, że "ABW w przeszłości przekazywała i na bieżąco przekazuje ostrzeżenia o zagrożeniach w cyberprzestrzeni, a także o możliwych atakach na konta w mediach społecznościowych oraz na skrzynki poczty elektronicznej zagrożonym użytkownikom".

Źródło: RMF FM