W najbliższą niedzielę w Szeligach pod Warszawą odbędzie się spotkanie, które zastąpi planowaną wcześniej konwencję wyborczą Karola Nawrockiego. Podczas tego wydarzenia być może wystąpi Jarosław Kaczyński - podaje "Newsweek". Prezes PiS - jak można przewidywać - ma rozwiać wątpliwości dotyczące kandydatury Nawrockiego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gen. Koziej przed prorosyjskimi rządami. Mówi, co powinna zrobić UE
"O to toczy się teraz walka"
Według prof. Rafała Chwedoruka z Uniwersytetu Warszawskiego, którego cytuje tokfm.pl, prezes PiS ma ratować Nawrockiego z powodu zagrożenia jego pozycji przez Sławomira Mentzena. - To absolutnie kosmiczne wydarzenie na polskiej prawicy. O to toczy się teraz walka - zaznacza. Sondaże pokazują bowiem, że Sławomir Mentzen z Konfederacji zmniejsza dystans do Karola Nawrockiego, a sam kandydat PiS nie zyskuje na popularności.
Ekspert podkreśla też, że ważne jest to, kto z działaczy PiS pojawi się u boku Nawrockiego w niedzielę. Zgodnie z przewidywaniami eksperta, wielu z nich niekoniecznie będzie chciało "umierać za kandydata nieznanego, słabo związanego z partią, nierokującego żadnych szans już nie tylko na zwycięstwo, ale nawet na wynik, który miałby polityczne znaczenie".
- Na razie Nawrocki nie radzi sobie z konkurencją ze strony Sławomira Mentzena, a walka z Trzaskowskim jest poza jego zasięgiem - uważa profesor.
Czy Karol Nawrocki ma jeszcze szansę na poprawę notowań? Prof. Chwedoruk uważa, że jedyną nadzieją dla niego są błędy kontrkandydatów, które PiS mógłby wykorzystać. - Sądzę, że w tej chwili szczytem marzeń polityków PiS-u jest spokojne dotrwanie do drugiej tury - podsumowuje ekspert.
Czytaj też: