Trump wstrzymał pomoc dla Ukrainy. "Chaos większy niż zwykle"
Amerykańscy urzędnicy w Departamencie Stanu starają się o kontynuację pomocy dla Ukrainy mimo ogłoszenia zamrożenia pomocy zagranicznej przez nowego sekretarza stanu - podaje "Financial Times". Wciąż nie wiadomo, jakie skutki będzie miała decyzja.
Wysocy rangą dyplomaci w Biurze ds. europejskich i eurazjatyckich zwrócili się do sekretarza stanu Marca Rubio o wyłączenie wsparcia dla Ukrainy z memorandum o zawieszeniu pomocy zagranicznej na 90 dni, wydanego przez niego w piątek. Rubio zastosował już wyjątki dla Izraela i Egiptu oraz ratunkowych programów żywnościowych, ale Ukraina nie została uwzględniona.
"Financial Times" informuje, że bez tego wyłączenia mogą zostać wstrzymane programy wsparcia dla szkół, szpitali i wsparcia infrastruktury energetycznej. Już w piątek nakazy wstrzymania pracy otrzymały organizacje i agencje zajmujące się wsparciem w Kijowie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polski generał o groźbach Trumpa. "Putin się śmieje"
Mówią o dużym chaosie, "większym niż zwykle"
Decyzja o zamrożeniu pomocy zagranicznej jest wynikiem rozporządzenia prezydenta Donalda Trumpa. Portal Politico oraz Reuters początkowo informowały, że decyzja dotknie całego wsparcia dla Ukrainy, w tym pomocy wojskowej. Jednak prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski powiedział, że pomoc wojskowa nie została wstrzymana.
Ukraińska redakcja Głosu Ameryki podała, że zawieszeniu podlega program FMF, ale główne kanały wsparcia wojskowego, takie jak Presidential Drawdown Authority (przekazywanie sprzętu z zasobów USA) i Ukraine Security Assistance Initiative (zakup sprzętu dla Ukrainy od producentów uzbrojenia), nie zostały dotknięte. "Financial Times" podkreśla, że sytuacja jest dynamiczna i niepewna.
Według informacji PAP, niektóre ośrodki dostarczające Ukrainie wsparcia i informacji na podstawie rządowych kontraktów otrzymały nakaz wstrzymania pracy. Daniel Fried, były dyplomata i ekspert Atlantic Council zauważa, że zmiana władzy często wiąże się z początkowym chaosem, ale tym razem jest on większy niż zwykle.
Czytaj też: