Cimoszewicz: polski głos w sprawie Ukrainy - wiarygodny
Minister spraw zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz uważa, że w sprawie Ukrainy polskie stanowisko jest obecnie traktowane przez inne państwa jako "głos o najwyższym poziomie wiarygodności".
Fakty dowiodły, że to my mamy rację (...). Mamy wszelkie powody do tego, aby swoje koncepcje polityki wschodniej kontynuować - powiedział minister na konferencji prasowej w Akademii Medycznej w Białymstoku.
Jak powiedział Cimoszewicz dziennikarzom, nawiązując do wyborów prezydenckich na Ukrainie, ostatnich kilka tygodni "przyniosło bezdyskusyjne dowody słuszności polskiej polityki wschodniej".
Według niego, bardzo blisko było na Ukrainie do rozwiązania siłowego. I tylko i wyłącznie dzięki naszej obecności, dzięki naszym inicjatywom, dzięki naszym wpływom, udało się zapobiec temu scenariuszowi i udało się odwrócić coś, co wydawało się być już nieodwracalne - powiedział minister.
Jak zaznaczył, polski udział w międzynarodowej misji mediacyjnej na Ukrainie miał "kluczowe znaczenie", dlatego - jego zdaniem - Polska ma "prawo do satysfakcji, gdy chodzi o ostateczne znalezienie tego rozwiązania".
Zapowiedział nowe inicjatywy na rzecz Ukrainy, ale o szczegółach nie chciał jeszcze mówić. Jeżeli wybory na Ukrainie - ja to zakładam - przebiegną w sposób spełniający demokratyczne standardy (...), stworzy to zarówno Ukrainie, jak i jej przyjaciołom, w pierwszej kolejności Polsce, okazję do tego, by występować z nowymi inicjatywami na rzecz Ukrainy, zarówno w NATO, jak i w Unii Europejskiej. I my to będziemy robili - podkreślił Cimoszewicz.
Powiedział, że spodziewa się, iż powtórka drugiej tury wyborów prezydenckich w tym kraju będzie uczciwa i wiarygodna, i że - poza międzynarodowymi obserwatorami - "tym razem dopilnują tego sami Ukraińcy, w tym także media ukraińskie".