PolskaCiąg dalszy ws. rasistowskiego ataku w Łodzi. Jest areszt

Ciąg dalszy ws. rasistowskiego ataku w Łodzi. Jest areszt

W środę łódzki sąd zadecydował, że 19-latka i 30-latek, którzy zaatakowali obywatela Gwinei, trafią na dwa miesiące do aresztu. W momencie, kiedy zaczepili mężczyznę oboje byli nietrzeźwi. Teraz grozi im do 5 lat więzienia.

Ciąg dalszy ws. rasistowskiego ataku w Łodzi. Jest areszt
Źródło zdjęć: © PAP | Jacek Bednarczyk

25.04.2018 16:17

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Do napaści doszło w poniedziałek wieczorem w parku na osiedlu Dąbrowa. - Obcokrajowiec wyszedł ok. godz. 19 na spacer z psem. W pewnym momencie podeszły do niego trzy osoby, które były pod wpływem alkoholu. Sprawcy ubliżali mu, oblali napojem i uderzyli w twarz - relacjonuje w rozmowie z Wirtualną Polską mł. insp. Joanna Kącka z łódzkiej policji.

Gwinejczykowi udało się uciec. Poprosił o pomoc przypadkiem spotkanego mężczyznę, który okazał się być policjantem po służbie. Wezwał na miejsce patrol, a sam zatrzymał 30-letniego napastnika i towarzyszącą mu 19-latkę.

- Żona mówiła, żebym nie reagował na przykre słowa. Ale tutaj padły ciosy, a ja przecież nic im nie zrobiłem - opowiada Dialio, Gwinejczyk mieszkający w Polsce w rozmowie z TVN24.

Po nocy spędzonej w policyjnym areszcie, usłyszeli zarzuty stosowania przemocy i znieważenia z powodu przynależności rasowej obywatela Gwinei.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Źródło: dzienniklodzki.pl / TVN24

Komentarze (2)