ŚwiatChurchill wciąż winien pieniądze w klubie oficerskim

Churchill wciąż winien pieniądze w klubie oficerskim

Były premier Wielkiej Brytanii Winston Churchill wciąż ma w Indiach niezapłacone rachunki. Jest od 1899 roku winien 13 rupii w ekskluzywnym klubie oficerskim - informuje korespondent BBC News na w artykule stronach internetowych.

18.12.2009 04:40

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Churchill przybył do Bengaloru w 1896 roku, jako młody oficer i wyjechał trzy lata później na północno - zachodnią granicę (obecnie w Pakistanie).

Klub Bengalore został założony przez grupę brytyjskich oficerów.

Na ręcznie pisanej,wiszącej na ścianie klubu, liście dłużników którzy nie zapłacili swoich rachunków widnieje porucznik W. Churchill, wraz z 17 innymi oficerami.

Klub Bengalore istnieje nadal. - To niezwykle rzadka rzecz by premier jednego kraju winien był pieniądze w klubowi w innym kraju - mówi szef klubu Bengalore, pułkownik Krishnan Dakshina Murthy.

Odkąd, po śmierci Churchilla, klub ujawnił, że były był on jego dłużnikiem, wielu brytyjskich turystów zaoferowało się, że ureguluje pośmiertne rachunki premiera. - Mówię im, że historia, to historia. Nie można jej napisać od nowa - mówi pułkownik Murthy.

Porównując ceny whisky z lat, które Churchill spędził w Bengalore, BBC doszło do wniosku, że młody porucznik musiał spędzać wiele czasu w klubie i dużo pić, by zaciągnąć taki dług.

Źródło artykułu:PAP
indiedługwhisky
Komentarze (0)