Chrześcijański pochówek tysiąc lat po śmierci
Pewien brytyjski wikary zwrócił się do swoich parafian, by adoptowali liczące około tysiąca lat i ważące blisko cztery i pół kilograma szczątki anglosaskich przodków. Chodzi o to, by je pochować ponownie w obrządku chrześcijańskim.
24.07.2002 06:55
Wielebny Chris Boulton gromadzi pieniądze, by pochować kości 670 Anglosasów odnalezione na jednej z budów. Przekonuje wiernych, że przodków należy traktować z szacunkiem.
Zdaniem ekspertów, szczątki odnalezione w pobliżu kościoła świętego Andrzeja w Cambridge, mają od dziewięciuset do tysiąca trzystu lat. Specjaliści są zdania, że pochowani tam ludzie byli najprawdopodobniej chrześcijanami. Wskazywać ma na to sposób pochówku - kości były ułożone w kierunku wschód-zachód i nie znaleziono przy nich żadnych przedmiotów.
Na ponowny pochówek szczątków potrzeba pięciu tysięcy funtów. Wielebny Boulton chciałby za te pieniądze wznieść również pamiątkowy kamienny krzyż.(ck)