Chirac wzywa UE do przeanalizowania francuskiego "nie"
Prezydent Francji Jacques Chirac wezwał
unijnych przywódców, aby poświęcili odpowiednio wiele czasu na
"dobre przeanalizowanie" konsekwencji zdecydowanego odrzucenia we
francuskim referendum konstytucji UE.
Informację taką przekazano w środę prasie w Pałacu Elizejskim, czyli rezydencji francuskiego szefa państwa. Chirac napisał list do każdego z 24 pozostałych przywódców państw Unii Europejskiej.
Chirac podkreślił, że taką refleksję trzeba rozpocząć od Rady Europejskej 16-17 czerwca, czyli spotkania unijnych szefów państw i rządów w Brukseli.
Mimo licznych apeli Chiraca o przyjęcie konstytucji, Francuzi odrzucili ją w niedzielę większością 55 proc. głosów. W środę głosowanie trwa w Holandii; sondaże wskazują na zdecydowaną przewagę zwolenników "nie".
Zdaniem Chiraca, wynik francuskiego referendum nie podaje w wątpliwość historycznego zaangażowania Francji w integrację europejską. Francja jest krajem założycielskim wspólnoty europejskiej - przypomniał prezydent. -_ Będzie nadal zajmowała należne jej miejsce, respektując swoje zobowiązania, nad czym będę osobiście czuwał_.
Francja była pierwszym krajem, który odrzucił konstytucję UE, po tym, jak dziewięć krajów ją przyjęło. Chirac zapewnił, że "jest świadom, jakie pociąga to skutki dla partnerów Francji i samej Unii Europejskiej"
