Chiny odpowiadają Trumpowi. "Rażący akt, sprzeczny z wolą świata"

Chiny ostro zareagowały na decyzję Donalda Trumpa o podniesieniu ceł na chińskie towary do 125 proc. Rzecznik chińskiego MSZ określił to jako "rażący akt".

BEIJING, CHINA - MARCH 11: Chinese President Xi Jinping votes during the closing of the Third Session of the 14th National People's Congress (NPC) at the Great Hall of the People on March 11, 2025 in Beijing, China. China's annual political gathering known as the Two Sessions convenes leaders and lawmakers annually to set the government's agenda for domestic economic and social development for the year. (Photo by Lintao Zhang/Getty Images)Xi Jinping
Źródło zdjęć: © GETTY | Lintao Zhang
Tomasz Waleński

Co musisz wiedzieć?

  • Chiny skrytykowały decyzję USA o podniesieniu ceł na chińskie towary do 125 proc., nazywając to "rażącym aktem" sprzecznym z wolą świata.
  • Pekin nie chce wojny handlowej, ale nie boi się jej, podkreślając, że nie pozwoli na naruszenie praw Chińczyków ani międzynarodowych zasad handlowych.
  • Chiny podniosły cła odwetowe na towary z USA z 34 do 84 proc. w odpowiedzi na amerykańskie taryfy.

Jakie są reakcje Chin na decyzje Trumpa?

Rzecznik chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych Lin Jian podczas briefingu wyraził stanowisko Pekinu wobec decyzji Donalda Trumpa o podniesieniu ceł na chińskie towary. Lin określił to jako "rażący akt, sprzeczny z wolą świata". Podkreślił, że choć Chiny nie dążą do wojny handlowej z USA, to się jej nie obawiają.

Czy Chiny są gotowe na negocjacje z USA?

Lin odniósł się również do wypowiedzi Trumpa, który sugerował, że Chiny chcą porozumienia, ale nie wiedzą, jak zacząć. Rzecznik chińskiego MSZ wezwał Waszyngton do negocjacji w duchu równości i wzajemnych korzyści, odrzucając "aroganckie i opresyjne" działania USA.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Panika na światowych giełdach. Trump widzi w tym lekarstwo dla USA

Jakie są dalsze kroki Chin w odpowiedzi na cła?

W odpowiedzi na amerykańskie taryfy, chiński rząd podniósł cła odwetowe na towary z USA z 34 do 84 proc. Lin podkreślił, że rozwój chińskiego przemysłu stoczniowego wynika z innowacji i konkurencji rynkowej, a nie z działań protekcjonistycznych.

Jakie są konsekwencje dla przemysłu stoczniowego?

Lin Jian skomentował również dekret Trumpa dotyczący amerykańskiego przemysłu stoczniowego, wskazując, że problemy USA wynikają z nadmiernych środków ochronnych, a nie z działań Chin. - Obwinianie Chin za własne problemy Waszyngtonu jest pozbawione podstaw - ocenił Lin.

Źródło artykułu:

Wybrane dla Ciebie

Zmasowany ostrzał Ukrainy. Polska poderwała myśliwce
Zmasowany ostrzał Ukrainy. Polska poderwała myśliwce
"Niefortunny incydent". Trump reaguje na atak Izraela
"Niefortunny incydent". Trump reaguje na atak Izraela
UE potępia atak Izraela w Katarze. "Złamanie prawa międzynarodowego"
UE potępia atak Izraela w Katarze. "Złamanie prawa międzynarodowego"
Łódź z Gretą Thunberg celem ataku? Na pokładzie pomoc dla Gazy
Łódź z Gretą Thunberg celem ataku? Na pokładzie pomoc dla Gazy
Rosyjska gospodarka na krawędzi. Nowe dane ujawniają kryzys
Rosyjska gospodarka na krawędzi. Nowe dane ujawniają kryzys
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 09.09.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Premier krytykuje prezydenta za słowa w Helsinkach
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Sikorski odpowiedział Przydaczowi. "On jeszcze miał mleczaki"
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Katar: nie zostaliśmy uprzedzeni o izraelskim ataku na Dohę
Macron zdecydował. Oto nowy premier Francji
Macron zdecydował. Oto nowy premier Francji
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
USA zabierają głos po ataku Izraela na terenie swojego sojusznika
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę
ISW: Kreml straszy Finlandię tak samo jak przed atakiem na Ukrainę