Chiny odpowiadają Trumpowi. "Rażący akt, sprzeczny z wolą świata"

Chiny ostro zareagowały na decyzję Donalda Trumpa o podniesieniu ceł na chińskie towary do 125 proc. Rzecznik chińskiego MSZ określił to jako "rażący akt".

Chiny odpowiadają Trumpowi. "Rażący akt, sprzeczny z wolą świata"Xi Jinping
Źródło zdjęć: © GETTY | Lintao Zhang
Tomasz Waleński
13

Co musisz wiedzieć?

  • Chiny skrytykowały decyzję USA o podniesieniu ceł na chińskie towary do 125 proc., nazywając to "rażącym aktem" sprzecznym z wolą świata.
  • Pekin nie chce wojny handlowej, ale nie boi się jej, podkreślając, że nie pozwoli na naruszenie praw Chińczyków ani międzynarodowych zasad handlowych.
  • Chiny podniosły cła odwetowe na towary z USA z 34 do 84 proc. w odpowiedzi na amerykańskie taryfy.

Jakie są reakcje Chin na decyzje Trumpa?

Rzecznik chińskiego ministerstwa spraw zagranicznych Lin Jian podczas briefingu wyraził stanowisko Pekinu wobec decyzji Donalda Trumpa o podniesieniu ceł na chińskie towary. Lin określił to jako "rażący akt, sprzeczny z wolą świata". Podkreślił, że choć Chiny nie dążą do wojny handlowej z USA, to się jej nie obawiają.

Czy Chiny są gotowe na negocjacje z USA?

Lin odniósł się również do wypowiedzi Trumpa, który sugerował, że Chiny chcą porozumienia, ale nie wiedzą, jak zacząć. Rzecznik chińskiego MSZ wezwał Waszyngton do negocjacji w duchu równości i wzajemnych korzyści, odrzucając "aroganckie i opresyjne" działania USA.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Panika na światowych giełdach. Trump widzi w tym lekarstwo dla USA

Jakie są dalsze kroki Chin w odpowiedzi na cła?

W odpowiedzi na amerykańskie taryfy, chiński rząd podniósł cła odwetowe na towary z USA z 34 do 84 proc. Lin podkreślił, że rozwój chińskiego przemysłu stoczniowego wynika z innowacji i konkurencji rynkowej, a nie z działań protekcjonistycznych.

Jakie są konsekwencje dla przemysłu stoczniowego?

Lin Jian skomentował również dekret Trumpa dotyczący amerykańskiego przemysłu stoczniowego, wskazując, że problemy USA wynikają z nadmiernych środków ochronnych, a nie z działań Chin. - Obwinianie Chin za własne problemy Waszyngtonu jest pozbawione podstaw - ocenił Lin.

Wybrane dla Ciebie

Tragedia podczas rozdawania pomocy w Nigerii. Trzy osoby zginęły
Tragedia podczas rozdawania pomocy w Nigerii. Trzy osoby zginęły
Nastolatkowie zaatakowali 14-latka w Lubinie. Powód zaskakuje
Nastolatkowie zaatakowali 14-latka w Lubinie. Powód zaskakuje
Chaos w USA. Pierwszy taki strajk od dziesięcioleci
Chaos w USA. Pierwszy taki strajk od dziesięcioleci
Genealogiczne odkrycie. Dziadek papieża Leona XIV pochodził z Sycylii
Genealogiczne odkrycie. Dziadek papieża Leona XIV pochodził z Sycylii
Odeszli od szpitalnych łóżek. Poważny strajk w Portugalii
Odeszli od szpitalnych łóżek. Poważny strajk w Portugalii
USA i UE przełamują impas w negocjacjach handlowych
USA i UE przełamują impas w negocjacjach handlowych
Francja zaostrza kontrole. Uderzą w miłośników zakupów z Chin
Francja zaostrza kontrole. Uderzą w miłośników zakupów z Chin
Amerykańska pomoc gnije w magazynach. Mogłaby wyżywić miliony
Amerykańska pomoc gnije w magazynach. Mogłaby wyżywić miliony
Nowa ofensywa Izraela. Dramatyczne doniesienia o ofiarach w Gazie
Nowa ofensywa Izraela. Dramatyczne doniesienia o ofiarach w Gazie
Ma Putina w garści? Rosja zależna jak nigdy
Ma Putina w garści? Rosja zależna jak nigdy
Zimny i ponury weekend. Prognozy nie zostawiają złudzeń
Zimny i ponury weekend. Prognozy nie zostawiają złudzeń
Nawoływał do zabójstwa Trumpa? Były dyrektor FBI może mieć kłopoty
Nawoływał do zabójstwa Trumpa? Były dyrektor FBI może mieć kłopoty