Chiny liderem wśród nadawców spamu?
Chiny już niedługo mogą odebrać USA niechlubną pozycję lidera wśród największych nadawców spamu na świecie - wynika z raportu brytyjskiej firmy Sophos, w którym Polska zajęła 5. miejsce.
21.04.2006 | aktual.: 21.04.2006 16:23
23,1% niechcianych e-maili z reklamami określanymi jako "spam" pochodzi z Ameryki. 21,9% jest wysyłane z chińskich komputerów. Tymczasem jeszcze w 2004 r. połowa spamu pochodziła z Ameryki.
Kolejne miejsca w rankingu zajmują Korea Płd. (9,8%), Francja (4,3%), Polska (3,8%) oraz Hiszpania, Niemcy, Brazylia i Japonia. Na 10. miejscu znajduje się Wielka Brytania, skąd pochodzi 1,9% światowego spamu.
Statystyki Sophosu wskazują kraje, z których spam jest rozsyłany po Internecie, a nie te, w których powstają lub są zamawiane reklamowe e-maile. Firma lokalizuje źródła spamu za pomocą pocztowych skrzynek-pułapek rozmieszczonych na całym świecie.
Sophos ocenia, że ponad 70% z rozsyłanych codziennie po świecie 13,2 mld reklamowych e-maili pochodzi z domowych komputerów, na które włamują się hakerzy, żeby sprzedawać dostęp do maszyn spamerom, którzy chcą w ten sposób ukryć prawdziwe źródło informacji.
Użytkownicy komputerów powinni je lepiej zabezpieczać, żeby nikt nie mógł zamienić ich maszyn w rozsyłające spam zombie - uważa Graham Cluley z Sophosu.
Jego zdaniem w ciągu ostatniego półrocza znacząco wzrosła liczba spamu wysyłanego z komputerów w Polsce, Hiszpanii i Niemczech.