Chiński dziennikarz w więzieniu
Chiński dziennikarz, który za pośrednictwem
sieci internetowej apelował do władz o przełamanie zmowy milczenia
w sprawie masakry na pekińskim Placu Tiananmen z 1989 r. , został
skazany na dziesięć lat więzienia. Wyrok wywołał oburzenie
obrońców praw człowieka na świecie.
20.05.2005 | aktual.: 20.05.2005 07:43
37-letniego Shi Tao, szefa redakcji ekonomicznego dziennika "Dangdai Shangbao" w mieście Changsha (czyt. cz'hang-sza) na południu Chin, skazano w końcu kwietnia. Uznano, że zdradził tajemnicę państwową. Shi za pośrednictwem Internetu apelował o rewizję oficjalnej oceny wydarzeń na pekińskim placu, przy czym przekazał w świat treść dekretu rządowego, zakazującego mediom odnotowania 15. rocznicy masakry.
Nowojorska organizacja Human Rights in China (HRIC), zajmująca się przestrzeganiem praw człowieka w Chinach, określiła wyrok jako przykład represji władz chińskich wobec mediów.
