Cheney: rozkaz zestrzeliwania samolotów pasażerskich
Bezpośrednio po zamachach na World Trade Center
w Nowym Jorku i na Pentagon amerykańscy piloci wojskowi otrzymali
rozkaz przechwytywania i zestrzeliwania samolotów pasażerskich
nadlatujących na Waszyngton.
Poinformował o tym w niedzielę wiceprezydent USA Dick Cheney. Prezydent zadecydował, że jeśli jakiś samolot nie zawróci, jeśli zignoruje polecenie oddalenia się od miasta (tzn. od Waszyngtonu)
(...) nasi piloci mają go prawo zestrzelić - powiedział Cheney w programie telewizji NBC, podkreślając, że zestrzeliwanie samolotów pasażerskich miało być ostatecznością.
Okazało się, że nie byliśmy zmuszeni wprowadzać w życie tej decyzji - oświadczył wiceprezydent, informując, że po zamachach terrorystycznych lotnictwo wojskowe USA zaczęło patrolować obszar powietrzny nad Waszyngtonem. Cheney nie wykluczył, że takie patrole zostaną wprowadzone na stałe; decyzja w tej sprawie będzie należała do prezydenta George'a W. Busha.(mp)