Celowo ignorował skargi. Maciej Świrski winny o rażącego naruszenia
Maciej Świrski, były szef KRRiT, został uznany za winnego rażącego naruszenia prawa. Fundacja Basta złożyła 71 skarg na mowę nienawiści, które pozostały bez odpowiedzi. Sąd wydał 34 wyroki potwierdzające bezczynność Świrskiego.
Co musisz wiedzieć?
- Fundacja Basta złożyła 71 skarg na mowę nienawiści w mediach, które nie zostały rozpatrzone przez KRRiT.
- Maciej Świrski, były przewodniczący KRRiT, został uznany za winnego rażącego naruszenia prawa przez sądy administracyjne.
- Sąd nałożył 135 tys. zł grzywien i 52,5 tys. zł rekompensat na rzecz Fundacji Basta.
Dlaczego skargi Fundacji Basta pozostały bez odpowiedzi?
Fundacja Basta, działająca na rzecz praw człowieka, złożyła 71 skarg dotyczących mowy nienawiści w mediach, które nie zostały rozpatrzone przez KRRiT - opisuje "Gazeta Wyborcza".
Skargi dotyczyły treści homofobicznych, co stanowi naruszenie art. 18 ust. 1 ustawy medialnej. Maciej Świrski, pełniący funkcję przewodniczącego KRRiT od października 2022 r., nie podjął żadnych działań w tej sprawie.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Wynik jednej partii kluczowy w nowym sondażu. Tusk ma powody do obaw
Jakie były konsekwencje dla Macieja Świrskiego?
W wyniku bezczynności KRRiT, Fundacja Basta skierowała sprawę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Sąd wydał 34 wyroki stwierdzające bezczynność Świrskiego. Naczelny Sąd Administracyjny podtrzymał siedem z tych wyroków. W efekcie, nałożono 135 tys. zł grzywien oraz zasądzono 52,5 tys. zł rekompensat na rzecz Fundacji Basta. Skarb państwa jest zobowiązany do wypłaty zasądzonych kwot na rzecz fundacji.
Co zarzuca się Maciejowi Świrskiemu?
W maju ubiegłego roku grupa 185 posłów złożyła wniosek o postawienie Świrskiego przed Trybunałem Stanu.
Zarzuty obejmują blokowanie ok. 300 mln zł z abonamentu dla publicznego radia i telewizji oraz blokowanie koncesji dla nadawców prywatnych, takich jak TVN i Radio ZET.
Źródło: "Gazeta Wyborcza"