ŚwiatCała prawda o piciu Polaków - będziesz zaskoczony

Cała prawda o piciu Polaków - będziesz zaskoczony

W przeciwieństwie do znanego stereotypu, większość Polaków pije umiarkowanie i rozsądnie. Stereotyp dotyczący upijającego się zagranicą Anglika jest z kolei jak najbardziej trafny. W ramach mojego zaangażowania w międzynarodowe porozumienie i harmonię, szczegółowo przyjrzałem się zasadom picia obowiązującym w obu tych narodach. Oczekuję, że Nagroda Nobla już została do mnie wysłana - pisze Jamie Stokes w Wirtualnej Polsce.

Reguły picia w Polsce

Krok 1. Znajdź butelkę wódki (to nie powinien być problem).

Krok 2. Zlokalizuj pięć lub sześć znajdujących się niedaleko od ciebie osób i daj im do zrozumienia, że posiadasz butelkę wódki (to też będzie łatwe). Jeśli nie możesz zlokalizować w pobliżu takiej ilości osób, przenieś się gdzieś indziej lub rozważ zakup silniejszego antyperspirantu.

Krok 3. Pokaż wybranym osobom, że chcesz się z nimi napić. Jeśli możesz zakomunikować to po polsku – będzie łatwiej, jeśli nie masz takich umiejętności – lekkie uniesienie brwi i wskazanie na butelkę też powinno dać właściwe rezultaty.

Krok 4. Rozlej wódkę do kieliszków. Jeśli odkryjesz, że nie każdy posiada kieliszek, upewnij się, czy aby na pewno znajdujesz się w Polsce – mogłeś wsiąść do niewłaściwego samolotu.

Krok 5. Poczekaj. Nikt jeszcze nie wyjaśnił mi dlaczego należy poczekać, ale wypicie wódki z kieliszka natychmiast po tym, jak została tam nalana, jest tutaj uznawane za grzech. Długość oczekiwania także jest dla mnie tajemnicą, której nie udało mi się jeszcze rozwiązać.

Krok 6. Złap kontakt wzrokowy z jedną lub dwoma osobami (ilość osób zależy od ilości wypitej już wódki oraz wynikającej z niej zdolności do skupienia się). Wznieś kieliszek, a wraz z kieliszkiem toast. „Na zdrowie” działa przy każdej okazji, choć możesz także powiedzieć „Merry Christmas”.

Krok 7. Wlej w gardło całą zawartość wódki z kieliszka. Pamiętaj, że wymóg ten nie dotyczy jedynie dziewczyn i Francuzów.

Krok 8. Nie komentuj. Wszelkie komentarze na temat pitej akurat wódki uważane są na dziwactwo. To nie wino ani dobre piwo, żeby coś komentować, nawet jeśli wódka kosztowała 400 złotych lub została wytworzona w łazience u dziadka. Komentarz należy zastąpić szerokim uśmiechem, a w ekstremalnych przypadkach cichym ześlizgnięciem się na podłogę.

Krok 9. Strzep wszystkie pozostałości wódki z kieliszka na podłogę lub gdziekolwiek indziej. Nikt nie wie dokładnie, dlaczego zostawianie nawet małej ilości wódki w kieliszku jest niebezpieczne, być może chodzi o to, że połączenie jej z kolejnym shotem mogłoby spowodować eksplozję.

Krok 10. Polej ponownie i wróć do kroku piątego. Pamiętaj, że picie wódki podobne jest do bycia na wojnie – charakteryzuje się długimi okresami oczekiwania przerywanymi bardzo krótkimi okresami ekscytacji i niebezpieczeństwa.

Reguły picia w Anglii

Krok 1. Znajdź pub (to nie powinien być problem).

Krok 2. Zidentyfikuj osoby, z którymi przyszedłeś do pubu (to też powinno być proste, chyba że wcześniej odwiedziłeś już kilka innych pubów). Jeśli masz problemy z identyfikacją właściwych osób, rozważ przygotowanie dla nich jakichś szokujących kostiumów. To, swoją drogą, jest główny powód, dla którego widujesz czasem w Polsce pijanych Anglików ubranych w kobiece stroje – dzięki temu łatwiej zapamiętują, z kim zaczęli imprezę.

Krok 3. Zadecyduj, kto stawia kolejną „rundę”. Oznacza to również wybór osoby, która będzie kupować dla wszystkich jako pierwsza, a to może zająć już sporo czasu.

Krok 4. Zapytaj wszystkich, na co mają ochotę, następnie udaj się do baru i kup siedem razy to samo. Broń się, mówiąc, że pomieszały ci się szczegóły.

Krok 5. Zacznij pić. Toasty czynione są rzadko, jedynie przy okazji ewentualnych urodzin, śmierci, ślubu lub odkrycia nowego rodzaju piwa.

Krok 6. Kontynuuj picie do momentu opróżnienia kufla/ szklanki. W tracie wykonywania tej czynności możesz zaangażować się w rozmowę, nie jest to jednak ani konieczne ani szczególnie zalecane.

Krok 7. Nieuprzejmie wypowiedz się na temat każdego, kto pije wolniej lub szybciej od ciebie. Możesz sięgnąć po najczęściej używane w takim wypadku określenia, takie jak „cienias” czy „piwny potwór”. To bardzo ważne, gdyż kolejna runda nie zacznie się dopóki wszyscy nie skończą poprzedniej – zbyt wolne lub zbyt szybkie picie oznacza wydłużenie czasu oczekiwania.

Krok 8. Zachęca się do komentowania jakości i smaku piwa, nie ma to jednak żadnego wpływu na to, co zostanie kupione w następnej rundzie. Na przykład: „Mój Boże, to litewskie piwo jest okropne! Proszę jeszcze jedno takie.”

Krok 9. Wróć do kroku trzeciego. Osoba, która opłaciła pierwszą rundę, pozostaje zwolniona z obowiązku zapłacenia za kolejne do momentu, gdy każdy postawi jedną. Czekanie z nadzieją, że wszyscy się znudzą i pójdą do domu zanim nadejdzie nasza kolej jest dla reszty towarzystwa obrazą cięższą niż zerkanie na bieliznę Królowej.

Jamie Stokes specjalnie dla Wirtualnej Polski

Źródło artykułu:WP Wiadomości
polacyalkoholanglia
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (140)