Były prezydent Tarnowa skazany na 3 lata za korupcję
Był prezydent Tarnowa Ryszard Ścigała został skazany prawomocnie na trzy lata więzienia za korupcję i przyjęcie 70 tys. łapówki. Tak zdecydował Sąd Okręgowy w Tarnowie, rozpatrując apelacje w tej sprawie. Sąd uznał, że wina jest udowodniona. Oskarżonego nie było w sądzie na ogłoszeniu wyroku. Podczas całego postępowania wyrażał zgodę na podawanie jego nazwiska. W poniedziałek potwierdził to także jego obrońca.
"Trzy, zamiast pięciu lat więziena"
W wyniku apelacji obrońców tarnowski sąd zmienił jednak wyrok Sądu Rejonowego w Brzesku, który w pierwszej instancji skazał mężczyznę na pięć lat więzienia.
Jednocześnie sąd uniewinnił byłego prezydenta w wątku dotyczącym niedopełnienia obowiązków przy remoncie nawierzchni tarnowskich ulic. Z kolei do ponownego rozpoznania przekazał wątek dotyczący niedopełnienia obowiązków przy inwestycji związanej z ulicą Kryształową.
W uzasadnieniu wyroku sąd podkreślił, że fakt przyjęcia korzyści majątkowej przez oskarżonego nie budzi wątpliwości sądu i został wystarczająco udokumentowany, w tym zeznaniami świadków, dokumentami bankowymi i innymi dowodami. W tym zakresie argumenty obrońców, podważających wiarygodność głównego świadka, obciążającego Ryszarda Ścigałę, sąd uznał za niezasadne. Zdaniem sądu, pieniądze były przeznaczone na kampanię wyborczą prezydenta.
Sąd stwierdził także, że kara 3 lat pozbawienia wolności jest adekwatna do stopnia społecznej szkodliwości czynu. Wyraził też przekonanie, że pomimo stosunkowo niewielkiej wartości korzyści majątkowej nie można bagatelizować podobnych działań wysokiego funkcjonariusza samorządowego.
Grzywna i zakaz
W lipcu 2016 roku Sąd Rejonowy w Brzesku skazał byłego prezydenta Tarnowa na 5 lat więzienia za korupcję i przyjęcie 70 tys. zł łapówki oraz przekroczenie uprawień. Orzekł także grzywnę 160 tys. zł i zakaz zajmowania stanowisk kierowniczych w jednostkach samorządu terytorialnego oraz innych podmiotach dysponujących mieniem publicznych na okres 10 lat.
Dodatkowo nakazał mu naprawienie wyrządzonej miastu szkody w kwocie 295 tys. zł.
W apelacji od tego wyroku obrońcy i sam oskarżony podważali wiarygodność świadków i wnosili o uniewinnienie. Prokuratura domagała się utrzymania wyroku skazującego.
Ryszard Ścigała przebywał w areszcie od 27 września 2013 r. do końca marca 2014 roku. Został wtedy zwolniony po wpłaceniu 450 tys. zł poręczenia majątkowego. Warunkiem odzyskania wolności był także zakaz opuszczania kraju i zawieszenie w wykonywaniu czynności prezydenta Tarnowa. W ostatnich wyborach samorządowych były prezydent miasta wybrany został tarnowskim radnym miejskim.