Brytyjski tron także dla katolików?
Ponad 50 posłów Partii Pracy podpisało się w środę pod
wnioskiem o dopuszczenie katolików do dziedziczenia brytyjskiego
tronu i podjęcie przez rząd stosownej inicjatywy ustawodawczej.
Według sygnatariuszy, byłby to godny sposób uczczenia złotego jubileuszu Elżbiety II, wyraz wielokulturowego i wieloreligijnego charakteru społeczeństwa i dostosowanie prawa brytyjskiego do Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, gwarantującej swobodę religii i wyznania.
Sukcesję tronu normuje ustawa z 1701 roku ("Act of Settlement"), przyjęta za panowania protestanckiego króla Wilhelma III po to, by wykluczyć z dziedziczenia tronu katolickich potomków króla Jakuba II.
Prawo przewiduje, że tronu nie może objąć najstarszy syn lub córka panującego monarchy, jeśli jest katolikiem, a w razie poślubienia katolika lub katoliczki traci prawo do tronu. Zakaz ten nie ma zastosowania, gdyby brytyjski monarcha zdecydował się na poślubienie muzułmanki lub wyznawczyni Moona.
Brytyjska niepisana konstytucja nie wymaga też, by zwierzchnikiem Kościoła Anglikańskiego (brytyjski monarcha ma tytuł obrońcy wiary anglikańskiej) był anglikanin. Królowie Jerzy I i Jerzy II byli np. niemieckimi luteranami.
Premier Tony Blair przyznał, że zakaz jest przejawem dyskryminacji wobec katolików i przed wyborami obiecał, że dokona przeglądu stanu prawnego. Dotychczas jednak tego nie zrobił.
Laburzystowski poseł Kevin McNamara z własnej inicjatywy zgłosił projekt ustawy, znoszącej zbiorowy zakaz dziedziczenia tronu, obejmujący katolików, ale bez poparcia rządu projekt nie ma szans na to, że trafi do porządku obrad.
Uchwałę w sprawie dopuszczenia katolików do brytyjskiego tronu przyjął w grudniu 1999 roku parlament Szkocji, wzywając parlament westminsterski do zmiany przepisów.
Przed kilkoma miesiącami przeciwko konstytucyjnemu zapisowi wystąpił dziennik The Guardian, nazywając go anachronicznym i dyskryminującym.
Katolikami są lider konserwatywnej opozycji Iain Duncan Smith i żona premiera Tony`ego Blaira - Cherie.
Poseł McNamara sądzi, że zmiany wymaga nie tylko "Act of Settlement", ale także "The Treason Felony Act", na mocy którego możliwe jest ściganie przez prawo osób nawołujących do obalenia monarchii i wprowadzenia republiki, a także "Parliamentary Oath Bill".
Ten ostatni dokument nakazuje posłom złożenie ślubowania na wierność monarchii. Jeśli tego nie zrobią, nie mogą korzystać z biur ani otrzymać zwrotu wydatków. Wyjątek w obecnej sesji parlamentu zrobiono dla czworga posłów Sinn Fein. (and)